Trzydzieści dwie osoby ranne, sparaliżpowana komunikacja w centrum miasta – to efekt wypadku do jakiego doszło dziś po praskiej stronie mostu Poniatowskiego, po godzinie 17.
Kierowca pełnego pasażerów autobusu linii 117 zjechał na pobocze i zanim zatrzymał autobus, ściął dwie latarnie i kilkanaście metalowych słupków, chroniących przechodniów. Autobus omal nie runął z kilkunastometrowej skarpy.
Jak powiedział gazecie Wiadomości24.pl obecny na miejscu Mariusz Sokołowski, rzecznik komendanta stołecznej policji, kierowca autobusu był trzeźwy. Tłumaczył, że zjechał na chodnik, aby uniknąć zderzenia z autem, które zajechalo mu drogę.
Ranni byli na miejscu opatrywani przez strażaków, ratowników i lekarzy pogotowia ratunkowego, następnie trafili do najbliższych szpitali. Stan kilku z nich jest bardzo ciężki.
[**
Zobacz materiał filmowy**](https://naszemiasto.pl/wiadomosci24/)
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
