Wczoraj w jednym z mieszkań na Woli kryminalni zabezpieczyli faktury, książeczki zdrowia oraz zaświadczenia lekarskie. Wynajmujący lokal 36-letni mężczyzna miał przy sobie także prawo jazdy oraz kartę miejską wystawione na inne nazwiska. W jaki sposób wszedł w posiadanie dokumentów, wyjaśnią dzisiaj wolscy dochodzeniowcy.
Wczoraj kilka minut po południu wolscy kryminalni zapukali do jednego z mieszkań przy ulicy Siennej. Powodem „wizyty” była uzyskana przez policjantów informacja, że w lokalu znajdować się mogą kradzione przedmioty. Drzwi otworzył im 36-letni Jacek K. Podczas przeszukania policjanci znaleźli w jednym z pomieszczeń: 3 faktury, 3 książeczki zdrowia oraz 3 zaświadczenia lekarskie. To jednak nie wszystko, podczas kontroli Jacka P. funkcjonariusze ujawnili przy nim, nienależące do niego, prawo jazdy i kartę miejską. Zatrzymany 36-latek tłumaczył się, że wszystkie zabezpieczone przez policjantów dokumenty znalazł ... na śmietniku.
Dzisiaj jego sprawą zajmą się wolscy śledczy, którzy określą kwalifikację czynu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?