Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziura w wale przeciwpowodziowym mogła spowodować podtopienie Konstancina-Jeziorny

Adrian Żebrowski
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Polskapresse
Dziura, która pojawiła się w wale przeciwpowodziowym w ubiegłym tygodniu, zagrażała bezpieczeństwu mieszkańców Konstancina-Jeziorny. Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych podjął działania, aby uchronić miasto przed zalaniem.

Do piątku miejsca, gdzie znajduje się przerwa w wale, pilnowali strażnicy miejscy. - Uszkodzenia wału są spowodowane ingerencją ludzką. Co do sprawcy - są tylko podejrzenia. - Sprawa została zgłoszona do prokuratury rejonowej w Piasecznie - informuje Kazimierz Jańczuk, burmistrz Konstancina-Jeziorny. Naprawa została zaplanowana na poniedziałek.

Czytaj także: Białołęka wzbogaci się o nowe centrum handlowe

Właścicielem wału jest Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych i to na tej instytucji spoczywa odpowiedzialność za reperację usterki. - Zgodnie z zapowiedziami przystąpiliśmy do naprawy wału, ale niestety to trochę potrwa. Łatwo jest coś zepsuć, a dużo trudniej naprawić. Sprawca tego problemu wykazał się brakiem wyobraźni. Dziura była potwornym zagrożeniem dla bezpieczeństwa mieszkańców Konstancina-Jeziorny. Woda przedostająca się przez wyrwę uszkodziłaby wał, zalała miasto i mogłaby zagrozić konstrukcji pobliskiego mostu. - mówi Marek Pokorski, dyrektor warszawskiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.

Czytaj także: Mokotów: samochód uderzył w słup trakcji tramwajowej w alei Niepodległości

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto