Śródmiejscy policjanci zatrzymali wczoraj po południu Damiana M., który opiekował się swoim 2 letnim synkiem mając ponad 3.2 promila alkoholu w organizmie. Chłopiec trafił pod opiekę matki, a nieodpowiedzialny ojciec do izby wytrzeźwień. Sprawą w najbliższym czasie zajmie się sąd rodzinny.
W niedzielne popołudnie, tuż przed godziną 16.00 policjanci z warszawskiego Śródmieścia podjęli interwencję przy ulicy Zajęczej róg Cichej. Według pozyskanej informacji w tych okolicach miał spacerować z dziecięcym wózkiem pijany mężczyzna. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zauważyli słaniającego się na nogach Damiana M. spacerującego z małym chłopcem.
Już początek rozmowy upewnił mundurowych, że mężczyzna jest kompletnie nietrzeźwy: mówił nieskładnie, niewyraźnie, chwiał się na nogach i tylko dzięki temu, że miał oparcie w wózku nie przewrócił się.
Po przewiezieniu do komendy na ul. Wilczą Damian M. został przebadany alkomatem. Okazało się, że ma ponad 3.2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Chłopca przekazano pod opiekę matki, a ojciec wieczór zakończył w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj Damian M. odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Sprawą również zajmie się sąd rodzinny.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?