Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

19.05.07 Włamanie, którego nie było

[email protected]
Policjanci z Targówka zatrzymali pracownika jednego z zakładów bukmacherskich przy Malborskiej. Mężczyzna złożył fałszywe zawiadomienie o włamaniu do zakładu i kradzieży blisko 6,5 tys. zł.

Policjanci z Targówka zatrzymali pracownika jednego z zakładów bukmacherskich przy Malborskiej. Mężczyzna złożył fałszywe zawiadomienie o włamaniu do zakładu i kradzieży blisko 6,5 tys. zł. Jak się okazało sam ukradł pieniądze. Mundurowi przedstawią mu zarzuty kradzieży, składania fałszywych zeznań i zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Targówka zaczęli pracować nad sprawą zaraz po zgłoszeniu. 22 letni Marek R. 30 marca powiadomił mundurowych o włamaniu do zakładu bukmacherskiego. Według jego relacji ktoś podważył drzwi i ukradł prawie 6,5 tysiąca złotych. Policjanci dokładnie sprawdzili i przeanalizowali wszystkie dowody. Podejrzewali, że przestępstwo nie miało miejsca lub wyglądało inaczej niż to przedstawiał pracownik zakładu. Kryminalni ustalili na podstawie rozmów i zapisów z monitoringu z okolicznych obiektów, że włamania nie było. Wszystko wymyślił 22 latek. Marek R. został zatrzymany. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów: kradzieży pieniędzy, fałszywych zeznań i zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 19.05.07 Włamanie, którego nie było - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto