Do pierwszego pobicia doszło w południe. Z relacji świadków wynikało, że sześcioro sprawców napadło na dwie osoby w okolicy przystanku autobusowego. Niestety, zarówno po sprawcach, jak i po pokrzywdzonych bardzo szybko zniknął wszelki ślad. Tego samego dnia późnym wieczorem przejeżdżający przez Rembertów funkcjonariusze z Wesołej zwrócili uwagę na mężczyzn, którzy opatrywali leżącego na ławce pod wiatą przystankową człowieka.
Wtedy też wszystko zaczęło się wyjaśniać. Policjanci z Rembertowa zwrócili uwagę na podobieństwa obydwu zdarzeń. Co się okazało? W południe sześciu mężczyzn napadło na dwóch innych, a wieczorem zrobili to samo - w tym samym składzie, tylko poszkodowane zostały cztery osoby. Trzy z nich trafiły do szpitala z różnego rodzaju obrażeniami.
Wiedza operacyjna oraz dobre rozpoznanie, pozwoliły policjantom bardzo szybko ustalić, kim byli prawdopodobni napastnicy. Kilka godzin sześciu mężczyzn znalazło się w komisariacie przy ulicy Plutonowych. Policjanci zatrzymali wszystkich w ich domach. 23-letni Łukasz F. , 22-letni Emilian F., 18-letni Robert F. oraz 21-letni Karol K., 46-letni Marek D. i 30-letni Paweł K. usłyszeli po dwa zarzuty pobicia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
