Północnoprascy kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn, którzy kilkadziesiąt minut wcześniej włamali się do samochodu i skradli z niego dwie walizki z elektronarzędziami. Sprawcy ukryli się na jednej z klatek schodowych na Pradze. Policjanci odzyskali skradzione narzędzia warte blisko 4.000 złotych, a 22–letni Rafał S., 34–letni Stanisław S. i 20–letni Marek S. trafili do policyjnego aresztu. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Północnoprascy kryminalni natychmiast po odebraniu informacji o kradzieży z włamaniem do poloneza trucka przy ulicy Wołomińskiej pojechali na miejsce zdarzenia. Wiedzieli, że w tego typu sprawach czas gra tu jedną z najważniejszych ról. Im jest on krótszy, tym szansa na złapanie złodziei jest większa. Ustalając istotne szczegóły włamania, w tym dokładne rysopisy sprawców, kryminalni sprawdzali wszystkie prawdopodobne drogi ucieczki i miejsca schronienia włamywaczy. Ich wysiłek opłacił się. Na jednej z klatek schodowych przy ulicy Białostockiej trafili na odpowiadającą rysopisowi grupę złodziei i ukryte za drzwiami, skradzione przed chwilą dwie walizki z drogimi elektronarzędziami.
Kryminalni ustali także właściciela skradzionych walizek i zniszczonego samochodu. Okazało się, że był to mieszkaniec Mińska Mazowieckiego, który pracuje w Warszawie jako budowlaniec na jednej z budów przy ulicy Wołomińskiej. O całym zajściu dowiedział się dopiero od policjantów.
22–letni Rafał S., 34–letni Stanisław S. i 20–letni Marek S. trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Wobec Rafała S. i Stanisława S. zastosowano dozór policyjny. Marek S. trafił do placówki opiekuńczo – wychowawczej. Był od jakiegoś czasu poszukiwany przez sąd rejonowy na podstawie nakazu doprowadzenia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?