Policjanci z warszawskiego Śródmieścia w czasie przeszukania jednej z posesji w Rembertowie zabezpieczyli cenny egzemplarz książki z 1910 roku. Atlas Marksa pochodził ze zbiorów Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, skąd najprawdopodobniej został skradziony. Prowadzone w sprawie czynności mają na celu ustalenie, w jaki sposób książka opuściła bibliotekę.
W czasie przeszukania jednej z posesji w warszawskim Rembertowie, śródmiejscy kryminalni zabezpieczyli bardzo cenną książkę. Mężczyzna, u którego było to przeszukanie powiedział, że dzieło to nabył na giełdzie. Gdy funkcjonariusze bliżej przyjrzeli się woluminowi zobaczyli tam pieczecie Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego i pieczęć z cyrylicą.
Jak się później okazało to właśnie ze względu na tę drugą pieczęć książka jest tak cenna. Po zabezpieczeniu księgi ustalono, że najprawdopodobniej została skradziona z uniwersyteckiej biblioteki. Wykonana ekspertyza potwierdziła przypuszczenia śledczych, a cenny okaz atlasu wróci już nie długo na Uniwersytet.
Czynności prowadzone w sprawie mają na celu ustalenie, w jaki sposób cenna książka opuściła półki biblioteczne i zmierzają w kierunku przedstawienia zarzutu paserstwa mężczyźnie, u którego została odnaleziona.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?