29.10.07 Kradli "hurtem" z dzieckiem w wózku

Policjanci z Ursynowa zatrzymali Piotra S. i Edytę S. Para wpadła w trakcie kradzieży w jednym z ursynowskich hipermarketów. Mundurowi zabezpieczyli ponad 240 opakowań kawy i 34 opakowania herbaty, które mężczyzna wywoził ze sklepu w wózku dziecięcym. W ten sposób łupem sprawców padł towar warty ponad 4 tysięcy złotych. Małżeństwo trafiło do policyjnego aresztu, a dzieci do domu małego dziecka.

Wczoraj po południu, około godziny 16:00 policjanci z komisariatu na Ursynowie zostali wezwani do jednego z hipermarketów. Na miejscu funkcjonariuszom wskazano mężczyznę i kobietę, którzy zostali przyłapani na kradzieży artykułów spożywczych. Piotr S. (30 lat) i Edyta S. (29 lat) wpadli, gdy jeden z pracowników zwrócił uwagę na mężczyznę, który po raz kolejny wypakowywał towary z wózka do samochodu zaparkowanego na pobliskiej stacji benzynowej.

W oplu należącym do Piotra S. policjanci zabezpieczyli ponad 240 opakowań kawy i 34 opakowania herbaty. Wartość skradzionych artykułów wyniosła ponad 4 tysiące złotych. Funkcjonariusze szybko ustalili, w jaki sposób mężczyzna zdołał wynieść ze sklepu tak dużą ilość towaru.

Na „zakupy” małżeństwo przyjechało z dwójką dzieci w wieku 9 miesięcy i 3 lat. Mężczyzna z niemowlęciem w wózku wchodził do sklepu. Interesowała go wyłącznie markowa kawa i herbata, które następnie chował w bagażowej części wózka. Następnie opuszczał market korzystając z wyjścia dla osób bez zakupów. Ze skradzionymi produktami Piotr S. udawał się do samochodu zaparkowanego na pobliskiej stacji benzynowej. W oplu oczekiwała Edyta S. Po wyładowaniu towaru, mężczyzna wracał po kolejną partię „towaru”.

Piotr S. i Edyta S. trafili do policyjnego aresztu. Dzieci po zbadaniu przez lekarza, zostały odwiezione karetką do domu małego dziecka. Małżeństwu przedstawiono zarzuty kradzieży. Jak ustalili ursynowscy policjanci, para była już zatrzymywana za tego typu przestępstwa.