Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

30.04.09 Metro z Woli na Pragę będzie jak w Mediolanie

Grzegorz Bruszewski
Bez niespodzianek i z 200 mln zł w rezerwie - miasto rozstrzygnęło w środę przetarg na centralny odcinek II linii metra. Wygrało włosko-tureckie konsorcjum Astaldi Gulermak, które swoje prace wyceniło na nieco ponad 4,1 ...

Bez niespodzianek i z 200 mln zł w rezerwie - miasto rozstrzygnęło w środę przetarg na centralny odcinek II linii metra. Wygrało włosko-tureckie konsorcjum Astaldi Gulermak, które swoje prace wyceniło na nieco ponad 4,1 mld zł. Od momentu ogłoszenia zwycięzcy przegrani mają 10 dni na złożenie protestów, co już podobno sygnalizowały w ratuszu dwie firmy. Prace budowlane rozpoczną się w przyszłym roku i potrwają do 2013 roku.

Aby doszło do rozstrzygnięcia konkursu na wybudowanie siedmiu stacji między rondem Daszyńskiego a Dworcem Wileńskim, potrzebna była wtorkowa decyzja radnych o dodatkowych 550 mln zł, które dzięki oszczędnościom na inwestycjach drogowych można było przesunąć do puli na metro.

Ratusz nie kryje zadowolenia z zakończenia prac komisji. - To największa inwestycja w powojennej Warszawie - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza. - Metro z Woli na Pragę przyczyni się do dalszego rozwoju miasta - dodaje.

Włosi wydali specjalny komunikat, w którym dyrektor Giuseppe Cafiero nie kryje dumy z wygrania przetargu. - To wielki sukces i potwierdzenie tego, że doceniono nasze doświadczenie - pisze. - Astaldi budowało linię C metra w Rzymie, 5. linię w Mediolanie, kolejkę w Kopenhadze i Caracas - mówi Jan Jakiel, prezes SISKOM. - Z kolei firma Guler-mak, z którą Włosi współpracują od 20 lat, drąży metro w Stam-bule, bardzo trudnym terenie blisko płyt sejsmicznych - dodaje.

Miasto ma już pieniądze na cały odcinek. Część pochodzić będzie z unijnych funduszy, na listę priorytetów wpisał ten odcinek metra minister infrastruktury. Według wyliczeń ratusza wszystkich pieniędzy jest na metro aż 4,4 mld zł, czyli ponad 200 mln zł więcej niż zwycięska oferta.

Przegrani od ogłoszenia wyników mają 10 dni (termin upływa 9 maja) na składanie ewentualnych protestów. Jeśli to zrobią, do podpisania umowy dojdzie najpóźniej w wakacje. - Mamy nadzieje, że mimo obiegowych opinii, że będą protesty, w efekcie do nich nie dojdzie - mówi Tomasz Andryszczyk.

Od tego czasu wykonawca ma 12 miesięcy na przeprowadzenie prac projektowych i przygotowawczych. W przyszłym roku zacznie się natomiast budowa, której finał przewidziany jest na 2013 rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 30.04.09 Metro z Woli na Pragę będzie jak w Mediolanie - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na mazowieckie.naszemiasto.pl Nasze Miasto