Policjanci z Mokotowa zatrzymali 20- letniego Mohameda S. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę patrolowców, gdy prowadzony przez niego Ford Mondeo przejeżdżał przez skrzyżowanie Puławskiej i al. Niepodległości. Samochód nosił ślady kolizji, a w tylnym kole nie było powietrza. Przeprowadzone podczas kontroli badanie alkomatem dało wynik 2,14 promila.
Minęła 1:00 w nocy, gdy policyjny patrol z mokotowskiej komendy zbliżał się do skrzyżowania Puławskiej z al. Niepodległości i Wilanowską. W pewnym momencie uwagę mundurowych zwrócił Ford Mondeo prowadzony przez młodego mężczyznę. Samochód nosił wyraźne ślady kolizji, miał uszkodzony reflektor i przedni zderzak, a w tylnym kole brakowało powietrza.
Policjanci natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali auto do kontroli. Po otwarciu drzwi, ze środka czuć było silny zapach alkoholu. Za kierownicą Forda siedział 20- letni Mohamed S. Mężczyzna był pijany. Prosto zza kierownicy trafił do komendy przy ulicy Malczewskiego. Tutaj przeprowadzono badanie na zawartość alkoholu. Alkomat wskazał 2,14 promila.
Ford został odholowany na policyjny parking. Mohamed S. resztę nocy spędził w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj jego sprawą zajmą się dochodzeniowcy. Mężczyzna będzie odpowiadał za prowadzenie pojazdu po alkoholu. Policjanci ustalają również, w jaki sposób powstały widoczne na samochodzie uszkodzenia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?