Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

40 lat temu zginęło tu prawie 50 osób. Tak wyglądała dawna Rotunda [ZDJĘCIA]

red.
Szkielet konstrukcyjny rotundy. Z prawej widoczny fragment budowanego gmachu Universalu.
Data wydarzenia: 1962 - 1963
Szkielet konstrukcyjny rotundy. Z prawej widoczny fragment budowanego gmachu Universalu. Data wydarzenia: 1962 - 1963 Narodowe Archiwum Cyfrowe
Dziś mija czterdzieści lat od jednej z największych katastrof powojennej stolicy. Jak co roku, o godzinie 12.37 uczczono pamięć ofiar minutą ciszy. Pod tablicą upamiętniającą to wydarzenie z 15 lutego 1979 roku zostały złożone wieńce i zapalone znicze przez przedstawicieli Rady Nadzorczej i Zarządu oraz pracowników PKO Banku Polskiego.

W wyniku wybuchu gazu w warszawskiej Rotundzie śmierć poniosło 49 osób, a 135 - zostało rannych. Wśród nich znaleźli się pracownicy i klienci banku oraz przypadkowi przechodnie. W czasie eksplozji w budynku przebywało stusiedemdziesięciu pracowników i około trzystu klientów. Wybuch kompletnie zniszczył Rotundę - wszystkie kondygnacje zapadły się do podziemi. Siła eksplozji uszkodziła także pobliskie budynki. W akcję ratunkową zaangażowanych było ponad dwa tysiące osób. Wśród nich: strażacy, milicjanci, żołnierze oraz mieszkańcy Warszawy, którzy spontanicznie włączyli się w akcję niesienia pomocy.

Śledztwo wykazało, że przyczyną wybuchu był nieszczęśliwy wypadek. Rotunda została szybko odbudowana i zmodernizowana. Pod koniec października 1979 roku oddział powrócił do obsługi klientów.

Czytaj też:

O sławie tego miejsca, powstałego w '56 roku przy ul. Wiejskiej, przesądziła częsta obecność wybitnego twórcy - Leopolda Tyrmanda. I nie tylko on przychodził do znanego stołecznego miejsca dysputy kulturalnej. Do historii przeszedł już stolik w Czytelniku, do którego nie można było przyjść "bez zaproszenia". O składzie tego miejsca decydowały trzy osobistości:  Szymańska, Konwicki i jego serdeczny przyjaciel Gustaw Holoubek. Gdy już ktoś usłyszał takie zaproszenie, mógł stać się stałym gościem przystani dla środowiska pisarzy, intelektualistów i artystów.

W Czytelniku przesiadywali nie tylko pisarze, ale także przedstawiciele środowiska filmowego.

Kawiarnia przetrwała wiele dziejów z historii miasta i do dziś można odwiedzić słynne miejsce, poznając także część jego przeszłości.

Czytaj też: Tłusty czwartek kiedyś. Pewne tradycje pozostają niezmienne

Warszawskie kawiarnie kiedyś. Gdzie dawniej toczyło się kult...


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto