Pozostałym 6 osobom przebywającym w pomieszczeniu, w którym doszło do wybuchu, nic się nie stało. Poszkodowany podchorąży po przeprowadzeniu specjalistycznych badań w szpitalu powrócił już na uczelnię. W szpitalu pozostaje nadal pod obserwacją lekarską i pomocą psychologiczną tylko pracownik Akademii uczestniczący w wypadku.
Wybuch miał miejsce w specjalnym bunkrze, poza głównymi budynkami uczelni. Laboratorium, na terenie którego doszło do eksplozji, jest miejscem ściśle chronionym i w żaden sposób niedostępnym dla większości osób przebywających na terenie uczelni.
Władze Wojskowej Akademii Technicznej, natychmiast po uzyskaniu informacji o wypadku, udały się na miejsce zdarzenia. Zostało ono zabezpieczone przez żandarmerię wojskową. Powiadomiono straż pożarną, pogotowie ratunkowe, policję i żandarmerię wojskową. Straż pożarna opuściła teren uczelni bardzo szybko - na miejscu nie było pożaru.
Władze Wojskowej Akademii Technicznej niezwłocznie po zaistnieniu zdarzenia powołały sztab kryzysowy nadzorujący przebieg usuwania skutków wypadku oraz komisję ustalającą jej przyczyny. Dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku prowadzi także prokuratura i żandarmeria wojskowa.
Bieżąca działalność uczelni, w szczególności zajęcia dydaktyczne, przebiegają bez zakłóceń. Po ustaleniu nowych faktów kolejne informacje będą niezwłocznie przekazywane mediom.
Informacja prasowa WAT
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?