Chciał dorobić do pensji

Policjanci z Raszyna otrzymali wezwanie do jednego ze sklepów. Ochronę zaniepokoiło zachowanie jednego z pracowników. Okazało się, że mężczyzna wynosił do osobnego pomieszczenia sprzęt zabezpieczony specjalistycznymi urządzeniami. Tam siłą pokonywał zabezpieczenie. W ten sposób skradł konsolę do gier. Do wyniesienia przygotował sobie również pudełko z kamerą. Nie przewidział jednak, że w środku nie było sprzętu. Bardzo zdziwił się, gdy złamał urządzenie ochronne i nie znalazł pożądanego towaru.

Konsola była warta prawie 200 złotych, natomiast kamera kosztowała 1700. Artur K. został przewieziony do komisariatu. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży z włamaniem. 35-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Dobrowolnie poddał się karze.