Mimo, że „Staruch” ukarany jest zakazem stadionowym na mecz polskiej Ekstraklasy, PZPN nie chciał sprzedać kibicowi biletu na finał Pucharu Polski. Swoją decyzję związek argumentował poprzednimi wyczynami Piotra Staruchowicza.
Po piśmie Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji bilet został sprzedany kibicowi warszawskiego klubu.
Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski poinformował publicznie, że w tej sprawie zostało wszczęte postępowanie.
Po zwycięskim meczu Legii w finale Pucharu Polski „Staruch”, wraz z innymi kibicami warszawskiego klubu wbiegł na murawę stadionu i cieszył się ze zwycięstwa.
Piotr Staruchowicz został ukarany zakazem stadionowym w 2009 roku, kiedy podczas meczu z Ruchem Chorzów zainicjował hasło „Jeszcze jeden”. Krzyczał to w kontekście śmierci jednego z właścicieli warszawskiej Legii Jana Wejcherta, mając na myśli Mariusza Waltera – drugiego właściciela. Po tej akcji dostał dwuletni zakaz stadionowy, który przed tym sezonem został zawieszony. Odwieszono go po tym, jak „Staruch” po meczu z Ruchem Chorzów uderzył Jakuba Rzeźniczaka – piłkarza Legii.
**
Ekstraklasa.net[/a]**
www.sport.pl[/a]Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?