Najgorszy podobno był pierwszy dzień festiwalu, środa, kiedy chwilę przed północą zagrał Korn, jeden z najbardziej znanych zespołów metalowych na świecie. Wtedy też poziom hałasu stał się na tyle duży, że mieszkańcy okolicznych bloków zaczęli się wynosić z całymi rodzinami do znajomych w innych częściach miasta.
Jeszcze przed rozpoczęciem imprezy u organizatorów interweniowały władze spółdzielni „Stokłosy” położonej w bezpośrednim sąsiedztwie kampusu SGGW, prosząc o skrócenie imprezy do godziny 22. Studenci jednak, argumentując, że mają wszystkie niezbędne pozwolenia, odmówili. Także wniosek o przeniesienie sceny za jeden z budynków uczelni został odrzucony.
Po koncertach rzecznik samorządu studenckiego SGGW, Łukasz Nowakowski, przeprosił mieszkańców, zaznaczając jednak że hałas generowany podczas imprezy nie przekroczył dopuszczalnych norm.
U władz uczelni interweniował już także stołeczny ratusz, wysyłając pismo z upomnieniem. Okoliczni mieszkańcy uważają jednak, że to za mało i rozważają złożenie pozwu zbiorowego.
źródło: uniface.pl
**Czytaj też:
1-3 maja rockowe brzmienia na Ursynaliach 2011 na kampusie SGGW
Czego ciekawe są kobiety? Napiszą o tym na specjalnej ścianie podczas Ursynaliów
**
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?