Przewodnik po zakątkach Warszawy. Sprawdź, gdzie warto się udać

W stolicy znajdują się skarby, które warto odkryć. Większość z nich stanowi idealne miejsce do wypoczynku i spędzenia czasu ze znajomymi. Nieznana Warszawa to smakowity kąsek dla poszukiwaczy czegoś odmiennego od oklepanego i stereotypowego wizerunku naszego miasta.

Warszawiacy nie potrafią wyzbyć się stereotypów na temat Starej Pragi. Po stolicy od lat wciąż krąży przeświadczenie o rozbojach, morderstwach oraz agresywnych napadach, dokonywanych na terenie dzielnicy. Jak sytuacja przedstawia się naprawdę?

Praga wybija się i modernizuje. Władze odnawiają zaniedbane kamienice, inwestują w kulturę oraz oświatę. Tajemniczość i ponurość zakątków dzielnicy przyciąga fanów mrocznych zagadek. Szczególnie polecamy ulice Inżynierską, Floriańską oraz Folwarczną. Stanowią miłą odmianę od ruchliwych ulic: Ząbkowskiej i Targowej.

Inżynierska to jedna z dróg, które w całości zachowały swoją dawną zabudowę. Odrapane fasady domów, żeliwne balkony oraz zniszczone ściany przypominają historię dzielnicy budowanej latami. Na Folwarcznej zachowało się kilka starych domów ustawionych rzędem na jednej z najkrótszych warszawskich ulic. Bombardowania pobliskiego węzła kolejowego podczas wojny zniszczyły większość elewacji na terenie. Ulica oraz położone na niej obiekty zachwycają prostotą i bezpretensjonalnością odczytu.

Na spacer w poszukiwaniu estetycznych i wyrafinowanych doznań, można udać się w okolice Floriańskiej. Wartością miejsca jest to, że do dziś zachowały się tam przedwojenne zabytki. Stare latarnie oraz brukowane ulice stanowią rzadkość w stolicy.

Centrum kojarzy się większości mieszkańców z hałasem, natężeniem ruchu oraz zgiełkiem. Oczywiście można także zachwycić się Starym Miastem, Krakowskim Przedmieściem i Nowym Światem. Warszawiacy przemierzają te ulice bez zagłębiania się w ich zakamarki. Tymczasem to właśnie w pobliskich uliczkach kryją się skarby dzielnicy.

Podążając wśród kamieniczek Starego Miasta możemy dojść do pięknego wzniesienia otoczonego barierkami. Gnojna Góra dostarcza widoków, które poruszą nawet wybrednych przechodniów. Półmrok, wywołany stonowanym oświetleniem, wprowadza interesujący nastrój. Miejsce pozwala dostrzec Wisłę, warszawskie mosty, budujący się Stadion Narodowy oraz część Pragi.

Ulicę Nowy Świat przecina Chmielna, często mylnie kojarzona z miejscem nadmiernej ekspansji osobowości młodych ludzi. Tymczasem piękna, otoczona kamienicami uliczka, od dłuższego czasu stała się siedzibą … Czarnego Romana. Człowiek, który prowadzi śródmiejski tryb życia, budzi kontrowersje. Nie trudno nie zauważyć go w tłumie. Czarny płaszcz, kapelusz oraz charakterystyczny styl bycia, odróżniają go od reszty przechodniów.

- Uwielbiam Romana, zawsze, kiedy idę Chmielną, zatrzymuję się, aby z nim podyskutować. To niesamowite, że ten człowiek ma w sobie tyle charyzmy – powiedziała nam Anna Sokołowska, mieszkanka Śródmieścia.

„Pan Mroczny”, bo tak też bywa nazywany Roman, powoli staje się legendą. Dla jednych jest to wariat, a dla drugich fenomen. Warto się z nim zapoznać, żeby samemu ocenić owo zjawisko.

Nie masz pomysłu na spędzenia czasu? Wybierz się na Skarpę i odkryj niesamowite widoki. Tereny prezentują się wyjątkowo okazale. Lewy brzeg Wisły, ciągnący się aż od południa miasta, charakteryzuje się bogatą roślinnością oraz urzeźbieniem terenu. Szczególnie studenci upodobali sobie skarpę jako miejsce spotkań.

- Ostatnio robiłem grilla przy Skarpie Ursynowskiej. Niesamowite przeżycie. Większość ludzi nawet nie wie, ile fajnych miejsc w Warszawie nadaje się na spotkanie z przyjaciółmi – powiedział nam Marcin Kędzierski, mieszkaniec Warszawy.

Piękne krajobrazy, różnorodność widoków oraz plenerowy klimat pozwalają spędzić czas bez zbędnych stresów. Teren rozciąga się przez kilka dzielnic. Znalezienie „swojego” zakątka nie stanowi problemu.

Bielany to nie tylko las, UKSW oraz stacje metra. Na obrzeżach dzielnicy znajduje się wiele ciekawych zakamarków. Stawy Brustmana znajdują się w okolicach bazarku Wolumen. Na terenie można zaobserwować dwa wodne akweny, połączone kładką, mostem oraz drewnianym tarasem.

W nocy specjalnie wyprofilowane latarnie oświetlają wodę, na której można zaobserwować odbicia okolicznych domów. W pobliżu huty znajdują się zielone tereny, które są miłą odmianą od obleganego lasku bielańskiego. Z młocińskiej polany można obserwować spokojne i ciche ulice Bielan.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!