Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Absurd w warszawskim klubie. Odwołali koncert piosenkarce, bo chciała przyjechać z dzieckiem. "Mętlik w maminej głowie"

esgie
pixabay.com/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
- Dzisiaj dowiedziałam się, że nasz najbliższy koncert w Warszawie zostaje definitywnie ODWOŁANY, bo... Zamierzałam przyjechać z dzieckiem (dla ścisłości tata też miał być) – napisała na swoim profilu Martyna Kwolek, wokalistka zespoły Early Birds. Szczegóły w artykule poniżej.

Zespół Early Birds to grupa sześciu przyjaciół z Katowic, która miała wystąpić 17 kwietnia w warszawskim klubie 12on14 Jazz Club (ul. Noakowskiego 16).

Jak się jednak okazało, zespół nie zagra tego koncertu, bo organizatorzy postanowili go odwołać z absurdalnego powodu. Martyna, wokalistka zespołu niedawno została matką. Obecnie jej dziecko ma 8 miesięcy. Artystka wróciła do pełni sił po porodzie, dlatego postanowiła wrócić również do koncertowania.

- Śpiewanie traktuję jak nagrodę, próby z chłopakami jak rarytasik, a koncertowanie jak prawdziwe święto – napisała w swoim poście na Facebooku.

Opowiada, że marzeniem byłoby, żeby jej dzidziuś spał smacznie w swoim łóżku, po kąpieli, w spokoju i ciszy, z tatą lub babcią obok. Jak dodaje, rzeczywistość jest zupełnie inna: "Jeśli wieczorem nie ma obok mamy, ryk niemiłosierny, płacz a'la dinozaur, mowy nie ma o piciu z butelki. Only cyc. I weź tu ją zostaw."

Otwockie świdermajery. Zobacz zapomniane perły podwarszawski...

Z tego powodu, piosenkarka zabiera swoje dziecko na koncerty, bez znacznie czy są one w Krakowie, Cieszynie, Ustce czy właśnie Warszawie. Przyznaje, że zawsze zakłada maluchowi słuchawki na uszy, oddaje w ręce taty, a w przerwach karmi i uspokaja, jeśli jest taka potrzeba.

- Dzisiaj dowiedziałam się, że nasz najbliższy koncert w Warszawie zostaje definitywnie ODWOŁANY, bo... Zamierzałam przyjechać z dzieckiem (dla ścisłości tata też miał być). Organizatorzy skreślili nas po tym, jak zapytałam czy będzie dla nas garderoba, bo planuję być z dzidzią i fajnie gdyby było gdzie ją odłożyć jak zaśnie. To było zwykłe pytanie. Rozeznanie terenu. A tu grom. "Zamiast zorganizować sobie opiekę nad dzieckiem, woli Pani wieźć dziecko z Katowic do Warszawy, po to by zagrać koncert, a następnie wracać do Katowic. (...)Niech Pani lepiej zostanie w domu, z dzieckiem - to znacznie ważniejsze, niż koncert w warszawskim klubie" – tłumaczy Martyna Kwolek we wpisie na portalu społecznościowym.

Zastanawia się także czy jest złą matką, bo chce koncertować, mimo że jej zdaniem dziecku nie dzieje się krzywda i cały czas jest bezpieczne, blisko rodziców.

- _Mętlik w maminej głowie _– dodała na koniec.

Internauci podzieleni

Wpis Martyny bardzo szybko poruszył internautów, którzy zaczęli komentować tę sprawę. Zdania są jednak podzielone.
„Gdyby klub odpisał, że niestety, nie ma odpowiednich warunków w związku z czym nie zgadza się na obecność niemowlęcia ze względów bezpieczeństwa, zrozumiałabym. To co napisali naprawdę jest obraźliwe, chamskie i świadczy o nich fatalnie” – napisała jeden z nich.

Dalej czytamy: „Jest dla mnie niepojęte to, że można w tak znieważający sposób odpowiedzieć na normalne pytania. Jestem z Tobą całym sercem. Robisz świetną robotę.”

Inna z internautek napisała: „Nie do wiary. A czy to nie Twoja prywatna sprawa jak organizujesz życie w swojej rodzinie ? Brak słów. Grałam koncert z 3m-cznym synem za sceną i na szczęście nie spotkałam się z czymś takim!
Było wręcz przeciwnie - wiele słów wsparcia i uśmiechów, że da się z dzidzią spełniać siebie. Życzę Ci, żebyś już nigdy nie spotkała się z taką sytuacją.”

Pojawiają się także komentarze, w których internauci popierają decyzję klubu.
„Niech tak 10 mamusiek przyjedzie i żąda garderoby, chyba ci się w głowie poprzewracało, koncert to nie miejsce dla dziecka, nie tylko z powodu „bo nie”. Głośno (co może popsuć słuch dziecka), plus może cię ktoś po prostu popchnąć i może stać się mu krzywda. A jeśli ma spać w garderobie, to po co w ogóle go brać? Lepiej sobie załatwić opiekę w Katowicach( trudno, niech se dzieciak pokrzyczy, i popije z butli, a nie uczenie go, że zawsze będzie po jego myśli).”

„Niech dzietni wiedzą, że nie wszędzie mogą się panoszyć. Na ten dzień mają tyle przywilejów, wpuszcza się ich z dzieciorami do restauracji, knajp, sklepów, centr handlowych, kin, teatrów... Czas to ukrócić. Albo kariera albo dziecior. Koncert to nie miejsce dla dzieciaka. Nie wiem, skąd w ogóle założenie, że do takiego miejsca można wziąć dzieciora? Organizator nie będzie sobie zawracał dupy widzimisię rodziców. I słusznie. I co to w ogóle znaczy, że albo karmienie cycem albo nic? Od kiedy to mały, nieogarniający, nieświadom własnego istnienia gówniarz steruje dorosłym? To jakieś nieporozumienie. Mamuśki robią z siebie ofiary, bezwiedne, chodzące pod dyktando swoich dzieciorów. Weźcie się ogarnijcie.”

Aktualizacja:
Klub 12on14 Jazz Club wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.
"przykro nam, że od niespełna dwóch dni jesteśmy obiektem hejtu w związku z odwołanym koncertem zespołu Early Birds oraz wpisu liderki zespołu Pani Martyny Kwolek.
Główne zarzuty kierowane w naszą stronę to m.in. dyskryminacja matki z dzieckiem, dyskryminacja ze względu na płeć, seksizm, paternalizm, zacofanie czy „wchodzenie w cudze życie”. Odwołanie koncertu, dla wielu komentujących, służy za podstawę do wywodów na temat praw mam, roli kobiet we współczesnym świecie, możliwości rozwoju zawodowego itd.
Drodzy Państwo, na naszej scenie, występowało wiele kobiet, kobiet w ciąży, jak również matek. Nasz klub daleki jest od wszelkiej dyskryminacji etnicznej, rasowej, seksualnej, materialnej itd. Wystarczy przejrzeć historię klubu i zobaczyć kto pojawiał się na naszej scenie.
Nie jesteśmy zainteresowani „układaniem życia” Pani Martynie, nie chcemy wpływać na proces wychowawczy jej dzieci, czy ingerować w życie rodzinne.
Kwestia odwołanego koncertu odnosi się tak na prawdę do dbałości o zapewnienie najwyższego komfortu zarówno dla słuchaczy jak i dla Artystów, w trakcie wydarzenia, jakim jest prezentacja artystyczna na scenie.
"

Cała treść oświadczenia dostępna jest tutaj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto