Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Milik. Wizyta w SP 35 w Tychach, do której chodził

Jolanta Pierończyk
Arkadiusz Milik w gablocie SP 35 w Tychach
Arkadiusz Milik w gablocie SP 35 w Tychach Jolanta Pierończyk
Arkadiusz Milik to chłopak z osiedla N w Tychach. Szkolną edukację zaczynał w SP 35 w Tychach, w tej samej, którą skończył hokeista Mariusz Czerkawski (łączy ich też numer 21 na koszulce). W SP 35 w Tychach jest gablota, a w niej "Sukcesy absolwentów" i pamiątki związane z Mariuszem Czerkawskim oraz Arkadiuszem Milikiem.

Arkadiusz Milik, bohater meczu Polska-Irlandia Północna, autor jedynej bramki tego spotkania, która przysporzyła nam trzy punkty, jest tyszaninem. Urodził się i wychował w Tychach, choć bardzo szybko, bo już w klasie czwartej przeniósł się do szkoły w Katowicach.

Jego sąsiadka, Bożena Krzywda, nauczycielka chemii i matematyki w Zespole Szkół nr 1, pamięta go jako małego chłopca nieustannie grającego w piłkę na podwórku. Warunki do gry były dość mizerne. Do dziś na murze przy bloku jest narysowana bramka, przy której nie można było parkować, by chłopcy mieli gdzie ćwiczyć się w strzelaniu goli. Do takiej bramki celował też Arek.

- Kiedy żegnałam go w trzeciej klasie, powiedziałam mu, że mam nadzieję, iż odniesie sukces, zostanie wielkim piłkarzem i zaprosi mnie na mecz – wspomina Ewa Habryka, jego wychowawczyni w klasach I-III w SP 35. – Kiedy strzelił gola podczas meczu z Irlandią, wysłałam mu SMS-a z gratulacjami. Było mi bardzo miło, kiedy w ciągu godziny odpowiedział. Przecież takich SMS-ów z pewnością musiał dostać mnóstwo.

Arkadiusz Milik na liście znaczących tyszan

Arkadiusz Milik wpisał się na listę znaczących tyszan, tak się bowiem składa, że w tym mieście wychowało się wiele osób, których nazwiska zna cała Polska, jak Kamilla Baar, Mariusz Czerkawski czy Ireneusz Krosny. Na liście znanych piłkarzy jest czwarty: po Łukaszu Podolskym, Krzysztofie Bizackim i Radku Gilewiczu.

Arkadiusz Milik - wszyscy pamiętają jego pasję grania

Od najmłodszych lat widać było jego ogromny talent do piłki nożnej i pasję grania. - Grał, gdzie się tylko dało. Pamiętam rozgrywki osiedlowe, w których mały Arek, wówczas uczeń klas I-III, grał z nastolatkami jak równy z równymi – wspomina Bożena Krzywda, sąsiadka i matka kolegów jego brata.

Miał ogromny talent, ale i szczęście, że w sąsiedztwie był Sławomir Mogilan, trener Rozwoju Katowice. Arek miał zaledwie 6 lat, kiedy trafił do tego klubu. Przez pierwszy rok na treningi woził go samochodem właśnie Mogilan, ale już w drugim Arek postanowił jeździć samodzielnie autobusem.

Arkadiusz Milik we wspomnieniach wychowawczyni. Ewy Habryki

- To był bardzo fajny chłopiec – wspomina Ewa Habryka, jego wychowawczyni w pierwszych klasach SP 35 w Tychach – Żywy, wesoły, bardzo lubiany w klasie. Nie miał żadnych kłopotów w nauce, ale największe sukcesy odnosił właśnie w sporcie. Jako wychowawczyni prowadziłam kronikę życia klasy. Kiedyś wkleiłam do niej wycinki z gazet, które przyniósł Arek. Było tam napisane, że jest mistrzem strzelców trampkarzy. Mam same miłe wspomnienia z nim związane. Myślę, że i on mile wspomina te cztery lata w naszej szkole (potem przeniósł się do Katowic).

Przyjął zaproszenie na jubileusz 35-lecia naszej szkoły, zasponsorował nagrody.Podczas tego spotkania obiecał wychowawczyni, że jak tylko będzie grał w Polsce, to ją zaprosi na mecz. Ewa Hadryka podkreśla, że na to wszystko, co jej wychowanek osiągnął, ciężko zapracował. Mecze, w których gra, stara się oglądać. Przed telewizorem w takich momentach zasiadają także sąsiedzi, państwo Krzywdowie. Wszyscy są dumni, że skromnemu, utalentowanemu chłopakowi z osiedla N tak się powiodło.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto