Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Basen w Powsinie po remoncie. Wygląda jak zagraniczny kurort. Wkrótce otwarcie

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Basen w Powsinie na finiszu. Po remoncie zdecydowanie wypiękniał. Działają już wodne atrakcje, rozstawiono leżaki i stylowe kosze. W basenie jest woda. Nawet zjeżdżalnia została przetestowania. Wszyscy odliczają dni do otwarcia.

Basen w Powsinie schowany jest w klimatycznym brzozowym lasku. Po trwającym od jesieni remoncie wygląda niczym zagraniczny kurort. Zmieniło się praktycznie wszystko. Zbudowano nową nieckę basenu, park wodny dla najmłodszych oraz brodzik o głębokości 40 cm, a budynek z szatniami przykryto drewnem. Zadbano także o wygląd oraz miejsca do odpoczynku.

Nad basenem góruje długa na dwadzieścia metrów zjeżdżalnia. - Już ją testowaliśmy. Może nie jest bardzo szybka, ale z pewnością stanie się atrakcją - ekscytuje się Marcin Osuch z Parku Kultury w Powsinie. Basen pozostał tych samych rozmiarów co przed remontem - 25x12,5 m (głębokość 110-190 cm). Na około pojawiła się elegancka drewniana posadzka. To tzw. strefa mokra, gdzie będzie można rozłożyć ręczniki.

Basen w Powsinie po remoncie. Wygląda jak zagraniczny kurort...

W pobliżu, pod pergolami, ustawiono również drewniane leżanki, które możemy zarezerwować (koszt 10 zł za dzień), a obok stylowe kosze do siedzenia przypominające te z plaży w Sopocie. Oczywiście miłośnicy wody mogą rozłożyć się na trawie, pod drzewem czy przy brodziku. Miejsca jest sporo, bo aż 6,3 tys. mkw. Pracownicy parku liczą, że zmieści się tu na raz maksymalnie 800 osób.

Stefa dla dzieci
W miejscu starego brodzika powstał nowy, wypełniony wodnymi zabawkami. Jest tam m.in. żółw, rekin czy krab. Obok znajdziemy pluskawisko ze strumieniami wody lecącymi w różnych kierunkach oraz wodną mgiełkę przeznaczoną także dla dorosłych. Bliżej skarpy wyodrębniono nową część z alejkami spacerowymi, altankami, małą architekturą i pirackim statkiem - ze zjeżdżalnią dla dzieci. Umieszczono tam dwa przewijaki. Trzeci znajduje się w budynku.

Z dawnej szatni pozostał jedynie rozmiar budynku. - Zmieniona została elewacja tak, by przystawała do współczesnych czasów. W środku zmieniło się wszystko, są nowe toalety, natryski i szafki - wymienia Marcin Osuch. W szatniach, podzielonych na damskie i męskie, jest łącznie około stu szafek zamykanych na klucz. Poza tym w budynku znajduje się dodatkowa szatnia, którą współdzielić będą niepełnosprawni (dostosowana dla wózków) oraz rodzice z dziećmi.

Najdroższa część basenu znajduje się pod budynkiem z szatniami. - Tego nie widać, ale wymieniona została cała technologia uzdatniania wody w basenie i brodziku. Mamy nowe filtry, nowe pompy, okablowanie i rurociągi. Kosztowało to lwią część budżetu, ale dzięki temu woda jest bezpieczna - wyjaśnia Osuch. - I krystalicznie czysta.

Kiedy otwarcie basenu?

Mimo, że wszystko jest już gotowe, teren na razie pozostaje zamknięty. Na bramkach nie ma daty otwarcia. Jest za to kartka, że wkrótce na Facebooku pojawi się komunikat. W rzeczywistości ekipa z Parku nie może już się doczekać otwarcia.

- Dzisiaj złożyliśmy do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego pismo o uzyskanie pozwolenia na użytkowanie. No i czekamy na kontrolę - mówi mi w piątek 14 czerwca kierownik budowy. Jak dobrze pójdzie, pod koniec miesiąca basen zostanie otwarty.

Basen w Powsinie będzie czynny dłużej niż przed remontem. Skorzystamy z niego codziennie w godzinach 10-20. Na teren wejdzie maksymalnie 800 osób. Na więcej nie będzie miejsca. Wzrosną za to ceny. Za bilet całodzienny zapłacimy 20 zł. Przygotowano również bilet ulgowy (12 zł) oraz rodzinny. Taniej będzie popołudniu, po godzinie 16 (odpowiednio 15/8 zł).

Po odejściu od kasy otrzymamy opaskę, dzięki której będziemy mogli wyjść na obiad czy skorzystać z innych atrakcji parku poza obrębem basenu. Do parku dojechać możemy samochodem, autobusem (linia 519) albo rowerem. Dla cyklistów przygotowano dodatkowy parking na 200 miejsc, tuż przy wejściu. Poza tym przy przystanku znajduje się stacja rowerów Veturilo. Druga jest po przeciwnej stronie parku.

Za prace odpowiedzialna jest firma Moris Polska Sp z o.o. Ta sama, która wykonuje również rewitalizację Ośrodka „Moczydło". Koszt budowy wyniósł 9,5 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto