- Zwiększa się liczba bezrobotnych, a zmniejsza liczba ofert pracy, przez co pracodawcy mogą obniżać wynagrodzenia – mówi Robert Gąciarek z PUP nr 2.
Przedsiębiorcy poszukujący pracowników przez urzędy pracy najwyższą pensję oferują inżynierowi drogownictwa i inżynierowi produkcji – odpowiednio 3 tys. i 2,5 tys. zł brutto. Dla osób po studiach w urzędach pracy jest jeszcze zaledwie kilka propozycji, np. nauczyciel w prywatnym przedszkolu, zatrudniony na pół etatu, może zarobić 800 zł brutto.
Wciąż najwięcej propozycji zatrudnienia jest dla pracowników sprzątających. Nie maleje także liczba ofert dla szwaczek, którym proponuje się najczęściej pracę na akord.
Zatrudnienie bez problemu znajdą też przedstawiciele handlowi, magazynierzy, fryzjerzy, kosmetyczki i ekspedientki. Mało jest za to ofert dla pracowników biurowych – najczęściej poszukiwanych przez bezrobotnych.
Widowiskowy egzamin dla policyjnych wierzchowców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
