Biblioteka Narodowa ma nowy elektroniczny serwis e-ISBN

Ceremonia uruchomienia systemu, z udziałem minister kultury Małgorzaty Omilanowskiej, odbyła się podczas trwających w Krakowie 18. Targów Książki. Zdaniem minister nowy serwis zdecydowanie ułatwi pracę wydawcom i bibliotekarzom.

- Ten serwis daje narzędzia wydawcom do umieszczania danych o swojej książce w takich formatach, które potem ułatwią pracę bibliotekarzom. Będą oni mieli od razu dostęp do wielu danych dotyczących publikacji. Nie zmieniamy świata, ale otwieramy szerzej pewne drzwi - mówiła w Krakowie Małgorzata Omilanowska.

Każda publikacja książkowa musi mieć numer ISBN - Międzynarodowy Znormalizowany Numer Książki (ang. International Standard Book Number, ISBN). Jest to niepowtarzalny 13-cyfrowy identyfikator, w którym zakodowane są informacje o kraju i wydawcy. W Polsce można też wydawać książki bez ISBN, który nie jest obowiązkowy. W przypadku braku ISBN urząd skarbowy traktuje jednak książkę jako zwykły towar i zostaje ona obciążona 23-proc. podatkiem VAT. Wydawnictwa posiadające ISBN objęte są niższym VAT, wynoszącym 5 proc.

- Dotychczas wydawcy zwracali się do nas z prośbą o przyznanie takiego numeru na piśmie. Obecnie uruchamiamy system elektroniczny, który bardzo uprości tę procedurę. Po wypełnieniu formularza w ciągu 24 godzin wydawcy będą dostawać tyle numerów ISBN, ile potrzebują. Mali wydawcy mogą starać się o jeden czy kila numerów, duzi - nawet o 100 tys. numerów ISBN, z których będą mogli korzystać przez lata - powiedział rzecznik prasowy Biblioteki Narodowej Grzegorz Mazurowski.

- Przyznawanie ISBN to podstawowa funkcja nowego systemu, ale są też inne. Wydawca może sobie założyć na nim konto i tworzyć opisy swoich książek. Podstawowy opis będzie wzorowany na katalogach bibliotecznych, ale system zapewnia użytkownikom opcje, pozwalające zmieścić skan okładki, szeroki opis, a nawet recenzję. Wydawca decyduje, co, kiedy i jak udostępnia. Może zapowiedzieć książkę przed premierą, może dopiero po publikacji. Nad swoim kontem wydawca ma pełną kontrolę. Powstaje więc wielka baza publikowanych w Polsce książek, która może być ogromnym ułatwieniem pracy dla bibliotekarzy, mediów i księgarzy, także internetowych, którzy z tego portalu będą sobie mogli bezpośrednio ściągać opisy książek. Korzystanie z systemu będzie bezpłatne, zarówno dla wydawcy, jak i dla odbiorców, także dla czytelników - dodał Mazurowski.

Zobacz także: Do niedzieli wybieramy głos drugiej linii metra

Serwis e-ISBN oparty jest na jednej z najnowocześniejszych internetowych aplikacji tego typu na świecie.