Cała sytuacja została sprowokowana przez Andrzeja Turczyna z Ruchu Obywatelskiego Miłośników Broni. Mężczyzna opublikował na Facebooku wpis, w którym uznał, że "Polska rzeczywistość jest tak odporna na argumenty, że czasem zastanawiam się czy jest sens cokolwiek pisać, licząc na jakiekolwiek zmiany".
Wpis dotyczył dostępu do broni. Turczyn walczy o zmiany w tym zakresie od dłuższego czasu. Nieoczekiwanie odpowiedział mu Stanisław Pięta, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który zdradził bardzo odważne polityczne plany w tym zakresie.
Zobacz też: Darmowa komunikacja w Warszawie dla wszystkich? Decyzja w czwartek
- Proszę trzymać linię. To prawda, że b. wolno, ale posuwamy się w dobrym kierunku. Polacy chcą broni w domu i będą ją mieć. Przed nami nadal dużo pracy, ale zmiana jest w 100% pewna. Broń w domu i przeszkoleni domownicy to najpewniejsza gwarancja naszego bezpieczeństwa indywidualnego i zbiorowego - napisał Pięta.
Na razie to głos tylko jednego posła, jednak stanowczość i pewność tej wypowiedzi wskazują, że wkrótce prawo dostępu do broni może zostać zrewolucjonizowane.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?