Budka niedpodległości w Zamościu. W słuchawce przemówi Maurycy Zamoyski i Tadeusz Mikułowski

Tzw. budka niepodległości ma pojawić się koło kwietnika , w centrum płyty Rynku Wielkiego, najpóźniej do 11 maja: - O niepodległości w budce telefonicznej opowie m.in. Józef Piłsudski. Będzie można tam też usłyszeć Ignacego Paderewskiego,Wincentego Witosa czy Romana Dmowskiego - mówi dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta w Zamościu, Małgorzata Bzówka.

Ze słuchawki przemówią też postacie lokalne, które miały swój wkład w budowanie niepodległości Polski. Jak mówi dr Jacek Feduszka z Muzeum Zamojskiego ich wybór nie był łatwy: - Wybraliśmy aż 14 osób, które wywarły wpływ na odzyskanie niepodległości, ale ostatecznie w budce usłyszymy 3 z nich. Chodzi o Macieja Rataja, Maurycego Zamoyskiego i dra Tadeusza Mikułowskiego - mówi historyk.

O ile o dwóch pierwszych nazwiskach można poczytać w wielu źródłach historycznych, zaskoczeniem może wydawać się postać dra Mikułowskiego: - Był to dyrektor seminarium męskiego powołanego dla kształcenia nauczycieli. Niesamowicie energiczny i aktywny człowiek, który, słynął ze swojej erudycji. Jego przemówienia na Rynku Wielkim porywały tłumy. Dlatego też on właśnie w budce niepodległości będzie narratorem - wyjaśnia dr Feduszka.

Głosu wszystkim rozmówcom w budce telefonicznej użyczą aktorzy. Zamojski ratusz na na razie nie mówi o konkretnych nazwiskach. Zawartość merytoryczna jest wciąż przygotowywana. Wiadomo jednak, że treść będzie koncentrowała się na historycznych ciekawostkach. Nie zabraknie też informacji o czterech zamojskich placówkach, które w tym roku świętują swoje stulecie: chodzi o Przedszkole nr 1, Szkoły Podstawowe nr 2 i nr 3 oraz zamojskie zoo.

Świetlny napis
W maju na Rynku Wielkim zaskoczy nie tylko budka telefoniczna. Władze miasta chcą wykorzystać tytuł “świetlnej stolicy Polski” jaki niedawno otrzymał Zamość w plebiscycie grupy Energa. Stąd też pomysł, by koło budki pojawił się rozświetlony napis nawiązujący do obchodów niepodległości. Prezydent Zamościa, Andrzej Wnuk nie chce na razie zdradzać jego treści.