Buldogi Francuskie na Fortach Bema

8 października na warszawskich Fortach Bema odbył się już siódmy zlot buldogów francuskich. Spotkania te wpisały się już na trwałe w kalendarz miłośników tej rasy. Zawsze wiosną i jesienią tłumnie przybywają, śmieszne i niepozorne, sapiące, dyszące, wręcz dziwne psy.

Organizatorom udało się tym razem pozyskać nowych sponsorów, dzięki czemu każdy uczestnik zlotu otrzymał z niego pamiątkę, a psy próbki karm.

Buldog francuski w ostatnich latach stał się rasą niezwykle popularną, a co za tym idzie niestety również coraz częściej spotykaną wśród psów porzucanych i trafiających do schronisk. W ciągu dwóch lat grupie miłośników tej rasy skupionych na portalu dogomania.pl udało się uratować życie 16 buldogom. Organizatorzy zebrali wszystkie te historie i przedstawili na plakatach. Niestety Bunia i Ptyś odeszli już za Tęczowy Most. Część z tych psów zamieszkała w Warszawie i przybyła na zlot. Ich nowi właściciele opowiadali ich wzruszające historie, nie obyło się też bez pamiątkowych zdjęć i prezentów. W czasie trwania imprezy zbierano pieniądze na fundusz pomocy buldogom w potrzebie.

Przeprowadzono również konkursy, na najmłodszego i najstarszego buldoga, uhonorowano tych, którzy przyjechali z najdalszych części Polski. Psy prezentowały swoje niezwykłe umiejętności.
Po zakończeniu części oficjalnej, właściciele potworzyli grupki, w których dzielili się opowieściami o swoich psach, a buldogi biegały i bawiły się razem.

Ewa Kiljańczyk