– Musiałem odejść, bo zwolniłem się z pracy w szpitalu. Działam teraz w prywatnej strefie. Dalszy los związku zależy od moich kolegów, którzy nadal tam pracują – mówi Paweł Haraziński, były ordynator oddziału wewnętrznego w Miastku i były szef związku zawodowego, który był zażartym oponentem dyrekcji.
Następców nie widać. – Nie ma komu teraz prowadzić związku. Każdy zajęty jest pracą. Wątpię, by się jeszcze kiedyś reaktywował. Tym bardziej że od 1 lipca pracujemy w spółce prawa handlowego – mówi Andrzej Dziuban, ordynator OIOM-u w Miastku.
To zupełnie inne realia. Coraz więcej lekarzy przechodzi na umowy cywilnoprawne. Tych na etacie jest coraz mniej, a tylko tacy mogą być związkowcami.
– Nie ukrywam, że brak działalności związku zawodowego to dla mnie, jako pracodawcy, wymarzona sytuacja – przyznaje Lech Wiszniowski, dyrektor ds. medycznych Szpitala Powiatu Bytowskiego.
Po chwili jednak i pracodawca przyznaje, że bez związków jest jakoś inaczej. Nie ma sporów, walki i utarczek z kadrą lekarską, bo każdy indywidualnie walczy o swoje.
– Świat się zmienia i szpital się zmienia. Lekarze teraz pracują raczej jako prywatne podmioty, więc nie mogą działać w związkach. Przyznam, że nawet ja kiedyś byłem związkowcem. Ba, nawet szefem związku w szpitalu. Odszedłem, gdy zostałem dyrektorem – opowiada Wiszniowski.
Jeszcze do niedawna związkowcy walczyli z dyrekcją w sądzie. Teraz są rozbici. – Nie wróżę związkowi przyszłości, bo etatowych lekarzy jest za mało. Sądzę, że już nigdy nie dojdzie do jego reaktywacji – komentuje Piotr Lange, koordynator oddziału chirurgii w Miastku.
Lekarze przejmują się teraz raczej brakiem kadry, co już zrodziło nie lada problemy. Ordynator oddziału dziecięcego w Bytowie groziła nawet odejściem z pracy, bo długo pracowała sama. Zgodziła się zostać jeszcze przynajmniej do końca roku.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?