- Odwołujemy się do wyższej instancji, ponieważ nadal wydaje nam się niemożliwe, że Narodowy Fundusz Zdrowia pozostawi mieszkańców Kutna i powiatu kutnowskiego bez opieki kardiologicznej - mówi prezes Allenort dr Grzegorz Goryszewski. - Przecież decyzja otwarcia Centrum Allenort w Kutnie została podjęta po konsultacji z łódzkim NFZ, który w 2008 roku wyraźnie wskazał Kutno, jako właściwą lokalizację. Projekt uzyskał również pozytywną opinię konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie kardiologii dla województwa łódzkiego. Nadal mamy nadzieję, że w NFZ znajdą się środki na kardiologię.
- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w sprawę Centrum Kardiologii: przedstawicielom władz Kutna, posłom i senatorom oraz mieszkańcom Kutna - dodaje Goryszewski. - To dla nas budujące, że wspieracie nas w tych staraniach.
Centrum Kardiologii Allenort nadal przyjmuje wszystkich pacjentów z ostrym zespołem wieńcowym, czyli w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Zespoły karetek pogotowia wiedzą o tym, że nadal mogą i powinni takich pacjentów przywozić na oddział kardiologii. Oczywiście pacjent za leczenie nie płaci. Zespół lekarzy, pielęgniarek i techników pracuje w składzie gwarantującym udzielenie natychmiastowej pomocy - do dziś, żaden z pracowników Allenort nie stracił pracy z powodu braku kontraktu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?