Cezary Trybański odchodzi z Legii. Pierwszy Polak w NBA spędził w klubie dwa lata

Kiedy Cezary Trybański przychodził do Legii, wszyscy mówili o nim, jako o pierwszym Polaku w NBA. Przyznał, że przyzwyczaił się już do tego określenia. - Szczerze powiedziawszy, zdążyłem się już do tego przyzwyczaić, bo praktycznie każdy wywiad zaczyna się od tego pytania - mówił we wrześniu 2014 roku w rozmowie z naszemiasto.pl.

Czytaj też: Cezary Trybański: Przyszedłem do Legii, aby pomóc jej w awansie do Tauron Basket Ligi [WYWIAD]

Środkowy przyznał wówczas, że do Legii przyszedł przede wszystkim po to, aby pomóc jej w awansie do Tauron Basket Ligi. - To wszystko było dla mnie dużym zaskoczeniem. Zadzwonił do mnie trener Chabelski, zaprosił na rozmowę. Myślałem, że to będzie takie spotkanie koleżeńskie, bo często spotykaliśmy się na Bemowie, wspominaliśmy stare czasy. Ale później przedstawiono mi projekt odrodzenia koszykarskiej potęgi, który mi się bardzo spodobał - powiedział nam wówczas Trybański.
W minionym sezonie drużyna była bardzo blisko tego osiągnięcia, ale w rywalizacji do trzech zwycięstw przegrała z Miastem Szkła Krosno 2:3.