Co dalej z terenem wokół Metra Wilanowska? Wielki bałagan zamiast nowego dworca

Sprawę wszechobecnego bałaganu, jaki od dawna panuje wokół stacji metra Wilanowska podjęli aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali, że postulowali do władz miasta o pilne zajęcie się problemem jeszcze latem ubiegłego roku. Wówczas – jak opisują – Renata Kaznowska pełniąca obowiązki wiceprezydenta m.st. Warszawy obiecała interweniować.

Efekt widać na zdjęciu. Czyli nie widać. Szkoda - napisało Miasto Jest Nasze, a całość okrasili wymownym zdjęciem

Jan Popławski ze stowarzyszenia MJN wyznał, że kiedy próbują się czegoś dowiedzieć, instytucje i urzędy odsyłają do kolejnych komórek. W efekcie winnego ustalić się nie udało.

Urząd Dzielnicy Mokotów odsyła nas do Zarządu Transportu Miejskiego, który nie ma obowiązku sprzątania chodników. Niezależnie czy jest to w kompetencji dzielnicy czy też samego miasta teren powinien zostać zagospodarowany - mówił Popławski na antenie Radia dla Ciebie

PRZEJDŹ DO GALERII, BY ZOBACZYĆ NAJNOWSZE ZDJĘCIA TERENU WOKÓŁ METRA WILANOWSKA

Bierność urzędników dostrzegają mieszkańcy okolicznych ulic, którym obecny stan rzeczy - lekko mówiąc - nie podoba się. W rozmowie z reportem RDC żalili się, że kontrast między bałaganem przy stacji a nową zabudową jest straszny. "Trzeba coś z tym zrobić", "Należałoby to uporządkować", "Tu by się przydał park. Gęsta zabudowa, dużo ludzi, wieżowce - latem nie mamy czym oddychać" - mówią głosy mieszkańców.

Swoje napisali też internauci: Mieszkam w tych okolicach i w ciągu ostatnich 3 lat mamy tam piekło. Trawniki zabudowane trzema nowymi budynkami mieszkalnymi, czwarty ogromny budują przy Puławskiej. Pełno samochodów parkowanych na dziko, na trawnikach. Jak jest taka pogoda ja teraz, wszędzie jest błoto. Czekamy z nadzieja aż tę okolicę obejmie strefa płatnego parkowania i trochę odetchniemy - relacjonuje pani Emilia.

Przypominamy, że pod koniec 2017 roku ZTM podzielił się koncepcją odbudowy Dworca Południowego. Przy metrze Wilanowska miał powstać gigantyczny węzeł przesiadkowy, który zastąpiłby dość wysłużoną już pętlę. W planach, poza połączeniem stacji metra z przystankami autobusowymi, była również część tramwajowa oraz biurowa. Plan musiał jednak zostać przełożony w czasie. Wszystko przez natężenie inwestycji i koszty budowy. Do tej pory nie przedstawiono planowanego terminu rozpoczęcia budowy. O szczegółach koncepcji pisaliśmy w naszym artykule: Dworzec Południowy przy Wilanowskiej. Supernowoczesny węzeł komunikacyny z biurowcami