Tym razem sygnał w Oknie Życia rozbrzmiał wczesnym rankiem, o godz. 5.20. W kołysce leżało dziecko. Siostry natychmiast przekazały je lekarzom ze szpitala św. Rodziny przy ul. Madalińskiego. Po zakończeniu badań, zostanie uruchomiona procedura adpocji dziecka.
- Okno Życia miało być symbolem otwarcia Kościoła na życie - mówi ks. Tadeusz Bożełko, diecezjalny duszpasterz rodzin. - Jednak okazało się, że to nie tylko symbol, ale alternatywa. Chcielibyśmy, żeby każde dziecko było przyjmowane i wychowywane przez rodziców. Jednak czasem, nie jest to możliwe - dodaje.
Z inicjatywy archidiecezji warszawskiej i warszawsko-praskiej powstały już dwa Okna Życia. Jedno od grudnia 2008 r. znajduje się w Śródmieściu przy ul. Hożej 53, w Domu Prowincjalnym Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Dugie Okno istnieje od 25 marca w siedzibie Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej na Pradze Północ przy ul. Kłopotowskiego 18.
Okna Życia powstają po to, by rodzice mogli anonimowo, bez narażania życia i zdrowia dziecka, oddawać je do adopcji. Zostawiając je, automatycznie wyzbywają się praw rodzicielskich.
Zobacz również:
Okno Życia przy Hożej
Drugie Okno Życia w Warszawie
Pierwsze dziecko w warszawskim Oknie Życia
Drugie niemowlę w warszawskim Oknie Życia
Okno Życia przyjęło trzecie dziecko
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?