Nieprędko właściciele firmy pogrzebowej, podejrzani o zawyżanie rachunków za pochówki zasiądą na ławie oskarżonych. Sąd Rejonowy w Pile zdecydował bowiem, że prokuratura powinna uzupełnić materiał dowodowy i zwróciła akt oskarżenia. Prokuratura nie widzi konieczności ekshumacji zwłok i odwołała się od tej decyzji do sądu w Poznaniu.
Sprawa dotyczy zawyżania rachunków za pochówki, które wystawiane były dla pilskiego ZUS-u. Podejrzana jest o to jedna z firm pogrzebowych z Piły. Chodzi o pochówki, które organizowała dla osób samotnych, które rzekomo miała chować w luksusowej garderobie. Bywało, że firma wystawiała faktury za usługi, których nie zrealizowała. Na przykład za autobus dla uczestników pogrzebu, którego nie było. Proceder został namierzony przez prokuraturę w maju tego roku.
Akt oskarżenia trafił do wydziału grodzkiego Sądu Rejonowego w Pile. Szefowa pilskiej prokuratury Maria Wierzejewska-Raczyńska, była pewna, że prokurator dysponuje wystarczającymi dowodami.
- Nie kryję, że zdziwiła nas decyzja sądu. Uznaliśmy, że nie ma konieczności ekshumacji zwłok. Przedstawiliśmy zeznania świadków, które nie pozostawiają wątpliwości, że wielu usług firma nie wykonała, a faktury wystawiła - wyjaśniła decyzję o odwołaniu się prokuratury do Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Za fałszowanie rachunków i wyłudzanie pieniędzy właścicielom firmy pogrzebowej grozi do 8 lat pozbawienia wolności, a nawet czasowy zakaz prowadzenia działalności.
Ewa Auer
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
