Mosty z setkami, tysiącami przyczepionych do konstrukcji kłódek, symbolami wiecznej miłości i więzi. Kłódek (z inicjałami, imionami, wyznaniami), które zawiesili zakochani i kochający.
Białostocki most, a właściwie mostek, to uboższy brat Mostu Tumskiego we Wrocławiu, mostu przy ul. Korzennej w Gdańsku, kładki Ojca Bernatka w Krakowie, Mostu Świętokrzyskiego w Warszawie, Most na Bogdance w Poznaniu, Mostu Hohenzollernów w Kolonii i najsłynniejszego - mostu Pont des Arts w Paryżu.
Zaledwie pół roku temu białostoczanie wpadli na pomysł ozdabiania kłódkami mostku przy Teatrze Dramatycznym. Dziś wisi ich tam zaledwie kilka. I te, które już dotknęła rdza, i te całkiem nowe.
Czy białostocki mostek miłości ma szansę stać się mostem? To zależy także od Was!
Trzymamy kciuki, by kłódek było więcej i więcej, by nie poddały się wandalom, oparły niepogodzie i przetrwały przeciwności losu.
Jeśli zawiesiliście kłódkę miłości na białostockim mostku, a do tego uwieczniliście ten moment na zdjęciu, albo zamierzacie to zrobić - pochwalcie się Waszym szczęściem. Ślijcie zdjęcia na [email protected]
Zwyczaj wieszania kłódek na moście zapoczątkowani uczniowie z Florencji- tak głosi legenda. Zabierali oni kłódki ze swoich szafek szkolnych i wieszali je z wyznaniami miłosnymi na Moście Złotników – najstarszym z florenckich mostów, na rzece Arno. Dopiero w 2006 r. pisarz Federico Moccia w powieści "Tylko Ciebie chcę" przypomniał ten zwyczaj, a świat ogarnął szał wieszania kłódek.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?