Darmowa komunikacja miejska, ale tylko w niektóre dni. Zaskakujący pomysł!

Zaskakujący pomysł trafił do stołecznej rady miasta. Politycy z Młodej Endecji złożyli pismo, w którym proponują wyłączenie kasowników w dni największych świąt państwowych. Za darmo jeździlibyśmy: 3 maja, 1 sierpnia i 11 listopada. Ma to być ułatwienie nie tylko dla mieszkańców, ale także dla gości którzy w te dni odwiedzają Warszawę.

- Pozwoli to ludziom nie tylko w łatwy sposób dotrzeć na miejsca uroczystości i uniknąć częstych kłopotów z parkowaniem, ale również rozładuje korki, jakie tworzą się w mieście w tych dniach - przekonują działacze. Co więcej, przedstawiciele Młodej Endecji, tłumaczą że ich projekt może wpłynąć również na poprawę jakości powietrza. W czasie świąt spadnie liczba samochodów, a zatem także ilość szkodliwych spalin.

Według wyliczeń działaczy koszt ich propozycji to maksymalnie 3 mln zł. - Będzie to dobra inwestycja dla miasta – w te ważne dla wszystkich Polaków dni stolica stanie się miejscem przyjaznym dla mieszkańców, gości oraz dla środowiska - tłumaczą w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji. Nad wnioskiem będzie debatować rada miasta. Przypomnijmy, że za darmo w Warszawie możemy podróżować w czasie znacznych przekroczeń norm jakości powietrza (wcześniej informuje o tym ratusz) oraz w czasie dnia bez samochodu (22 września). Poza tym dzieci szkolne (podstawówka i gimnazjum) również korzystają z komunikacji miejskiej bez opłat.