Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dom na domu. Intrygująca kamienica na Gocławku. Wiemy, jak będzie wyglądała [WIZUALIZACJE]

Redakcja
Dom na domu. Intrygująca kamienica na Gocławiu. Wiemy, jak będzie wyglądała [WIZUALIZACJE]
Dom na domu. Intrygująca kamienica na Gocławiu. Wiemy, jak będzie wyglądała [WIZUALIZACJE] mat. pras. / Jacek Krych
Kilka dni temu pisaliśmy o kamienicy na Gocławku z niedokończoną nadbudówką. Skontaktowaliśmy się z architektem budynku. Mimo, że prace trwają dość długo, efekt będzie intrygujący. Poznamy go w 2018 roku.

Kamienica przy Jarocińskiej 19 jest remontowana od ponad dwóch lat. Informowaliście nas o tym, że prace przy nadbudówce trwają bardzo wolno. Wtedy, mimo prób, nie udało się nam porozmawiać z właścicielem. Teraz skontaktował się z nami architekt, który opowiedział więcej o powstającym obiekcie.

Zobacz też: Niedokończona nadbudówka zamiast renowacji. Co stało się z przedwojenną kamienicą? [ZDJĘCIA]

Projekt, który pokazał nam architekt (inny od pierwotnego), zakłada rozbudowanie budynku w górę. Obiekt stanie się bliźniakiem poziomym, czyli jeden dom znajdzie się na drugim. Będzie zamieszkiwać go jedna rodzina, co oznacza, że Jarocińska 19 powróci do przedwojennej formy użytkowania (w PRL była to kamienica wielorodzinna).

Czemu jednak prace trwają tak długo? Żelbetowa konstrukcja nadbudowy okazała się niezwykle trudna do wykonania. Trzeba było również wzmocnić fundamenty budynku. Nie było zbyt wielu chętnych do podjęcia tej pracy. Ostatecznie wykonawcę znaleziono. - Ze względu na bardzo dużą ilość cykli zbrojeń i lania betonu budowa trwa tyle czasu. Roboty żelbetowe przy tak wyrafinowanej konstrukcji muszą być prowadzone bardzo dokładnie, pod ścisłym nadzorem projektantów i kierownika budowy - wyjaśnia architekt Jacek Krych i zapewnia, że budynek będzie gotowy w 2018 roku.

Przy okazji warto spojrzeć na projekt budynku. Parter i pierwsze piętro pozostaną zachowane w przedwojennym stylu. Wnętrze zostanie odrestaurowane z zachowaniem lastrikowej klatki schodowej z pochwytami i balustradami. Dach starego budynku będzie niejako linią oddzielającą stare od nowego. Na nim wyrośnie nowy budynek.

- Potraktowaliśmy ostatni strop, który zamyka istniejącą kostkę jako „działkę” i na zaprojektowaliśmy dziedziniec – podwórko – wokół którego zaprojektowano 3 bryły zwierające pokoje oraz „samodzielne” mieszkanka dla dzieci inwestorów - tłumaczy Krych. Pomysł projektowy jest dość intrygujący. Jak twierdzi architekt, zapewne wywoła ożywioną dyskusję wśród mieszkańców. Trzeba jednak przyznać, że projekt w tak ostry sposób łączący stare i nowe, to pewna nowinka w okolicy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto