Trwa ustalanie właściciela saszetek, które zostały przekazane do badań pracownikom Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego. Policjanci już wcześniej otrzymali zgłoszenie, że w tym miejscu miało dochodzić do handlu dopalaczami.
Zobacz też: Kradł puszki z darowiznami. Środki miały pomóc w rehabilitacji chłopca
Szafa została zabezpieczona przez policyjnych funkcjonariuszy i przewieziona w całości do policyjnego laboratorium. Nie wiadomo, jak długo w tym miejscu trwał proceder obrotu dopalaczami.
Po ustaleniu podejrzanych o handel dopalaczami, prokuratura postawi zarzuty. Podejrzanemu może grozić kilka lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?