Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień Pieszego Pasażera

Rafał Chwiszczuk
Pocztówki ze zbiorów Rafała Chwiszczuka
Pocztówki ze zbiorów Rafała Chwiszczuka
Jako wielki fan filmów nieodżałowanego Stanisława Barei zawsze, kiedy tylko jestem na placu Grzybowskim, przypominam sobie scenę z "Misia" z występami artystycznymi zorganizowanymi w ramach "Dnia Pieszego Pasażera"...

Plac Grzybowski swój oryginalny, trójkątny kształt zawdzięcza ulicom Bagno i idącej pod kątem Twardej. Od połowy XVII w. był to rynek miasteczka Grzybów założonego przez starostę warszawskiego Jana Grzybowskiego ze stojącym na nim od roku 1787 ratuszem. Pod koniec XVIII w. Grzybów został przyłączony do Warszawy, a ratusz rozebrano. Z końcem XIX w. plac uporządkowano i urządzono na nim skwer.

Plac Grzybowski i jego najbliższe otoczenie były w tamtych latach umowną granicą pomiędzy zamożnym i inteligenckim Śródmieściem a żydowską i robotniczą Wolą. Duża i otwarta przestrzeń, sąsiedztwo Śródmieścia oraz pojemny kościół były idealnym miejscem do różnego rodzaju manifestacji i zgromadzeń robotniczych.

W roku 1940 przy wjeździe na plac od strony Królewskiej oraz na rogu Próżnej i Zielnej Niemcy ustawili tablice z napisem "Obszar objęty zarazą. Dozwolony tylko przejazd". Był to początek tworzenia getta.

Przy placu z wojennej pożogi i powojennej "odbudowy" ocalało kilka budowli. Na pierwszy plan wysuwa się największa z nich - kościół Wszystkich Świętych wybudowany w latach 1861-1895. Na rogu z Grzybowską stoją odnowione ostatnio kamienice Brenkina wystawione około roku 1820. Cudem jakoś przetrwały oba narożniki z Próżną. Na jednym z nich stoi trzypiętrowa kamienica, której wpierw współwłaścicielem, a później właścicielem był Zelman Nożyk, fundator synagogi imienia jego rodziny. Drugi narożnik zajmuje czteropiętrowy dom wybudowany z końcem XIX wieku dla warszawskiego przemysłowca Majera Wolanowskiego. Była to bogato zdobiona kamienica, z marmurowymi schodami na klatce i dębowym brukiem w bramie. Zbombardowane w czasie wojny skrzydło od strony placu zostało po wojnie rozebrane i zastąpione "pudełeczkiem".

Nasze miasto nie ma już dzielnicy żydowskiej, ale o placu Grzybowskim i jego najbliższej okolicy możemy powiedzieć, że jest centrum życia społecznego, kulturalnego i religijnego warszawskich Żydów. Przedwojenny budynek przy Twardej jest siedzibą dla kilkunastu instytucji żydowskich, obok znajduje się Teatr Żydowski, a na jego tyłach stoi jedyna dziś w stolicy ortodoksyjna synagoga.

Na placu Grzybowskim dziś maluje się obraz nędzy i rozpaczy. Dekadami ciągnie się sprawa odremontowania kamienic Próżnej! Czy poczekamy jeszcze trochę, tak aby same mogły się zawalić po to, aby ktoś w ich miejsce wystawił kolejny wieżowiec! Ratujmy to, co ocalało, bo kiedyś będziemy tego żałowali...

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto