Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś Europejski Dzień Języków

Redakcja
Video e-learning, tandem courses i efekt Mozarta. Z okazji dzisiejszego święta przyglądamy się niestandardowym metodom nauki języków obcych.

Trwa jesienny nabór na kursy językowe, a szkoły prześcigają się w tworzeniu kolejnych niezawodnych metod nauki. Dziś przyglądamy się kilku z nich.

Dla miłośników klasyki

Centrum Językowe Akademos z Warszawy stosuje na swoich zajęciach technikę nauczania o nazwie Efekt Mozarta. Polega ona na wpleceniu w program zajęć odpowiednio dobranych sekwencji muzycznych, stanowiących niejako tło lekcji. Ma to powodować redukcję stresu i napięcia podczas zajeć, a pośrednio przyczyniać się do aktywizacji pracy mózgu i usprawniać pamięć.

Technika stała się popularna po opublikowaniu w 1993 przez magazyn "Nature" raportu przygotowanego przez zespół psychologów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w USA, w którym stwierdzono, że ludzie lepiej radzą sobie z zapamiętywaniem i wykonywaniem różnych zadań przestrzennych - typu rozpoznawanie wzorów lub skłądanie papieru - po wsłuchiwaniu się przez 10 minut w muzykę Mozarta.

Nauka z zamkniętymi oczami
Jedną z najbardziej znanych niekonwencjonalnych metod nauki języków jest SITA. Polega ona na wprowadzeniu mózgu w stan relaksu, w którym półkule lepiej współpracują ze sobą, niż w stanie aktywności. Wzrasta wtedy zdolność do zapamiętywania informacji.

Urządzenie nakładane na oczy i uszy przetwarza oddech człowieka na bodźce świetlne i dźwiękowe. Uczestnik zajęć odbierając te bodźce, tj. widząc przez zamknięte powieki czerwone światło diod świecących się i gasnących w rytm oddechu, oraz słysząc pulsujący w tym rytmie tzw. dźwięk bio, podświadomie reguluje i wyrównuje częstotliwość i głębokość własnego oddechu. Następuje sprzężenie zwrotne między oddechem, a wrażeniami wzrokowymi i słuchowymi, czyli tzw. biofeedback. Wyjątkowe okulary SITA pomagają także w utrzymywaniu się w stanie relaksu podczas słuchania lekcji językowej. Dźwięk bio jest wtedy przyciszany i człowiek odsłuchuje materiał dźwiękowy, który chce zapamiętać.

- Metoda SITA pozwala na uzyskanie pożądanych efektów w zaskakująco szybkim tempie. W zależności od intensywności nauki, można opanować blisko 1 200 słów i zwrotów nawet w przeciągu jednego tygodnia, co daje nam możliwość porozumiewania się w języku obcym w stopniu podstawowym – mówi Joanna Domżał z firmy SITA.

Specjalne urządzenie do nauki metodą SITA można kupić za ok. 800 zł albo zapisać się na kurs. 60-godzinny kurs z wykorzystaniem tej metody kosztuje w szkołach językowych ok. 1500 zł. Zajęcia podzielone są na część relaksacyjną, kiedy przy pomocy urządzenia SITA przyswaja się materiał językowy w stanie głębokiego relaksu oraz na zajęcia z lektorem, który prowadzi lekcję i aktywizuje w rozmowie ze studentem materiał językowy przyswajany wcześniej w stanie odprężenia. Szkoły językowe SITA proponują kursy języków: angielskiego, niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego oraz włoskiego.

Video e-learning

We wrześniu ruszyła pierwsza w Polsce platforma szkoleniowa, umożliwiająca interaktywną naukę języka angielskiego za pośrednictwem internetu, z wykorzystaniem przekazu wideo. Każdy, kto się zapisze na video e-learning, stworzony przez Centrum Językowe Merkury, może uczestniczyć w wirtualnych zajęciach dzięki słuchawkom, kamerze i komunikatorowi.

Kursant ma dostęp do prezentacji multimedialnych, plików audio i video oraz testów. Jest w stałym kontakcie z lektorem. Ma również możliwość rozmowy „na żywo” z innymi członkami grupy.

Każdy poziom trwa osiem miesięcy Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu, a jedna lekcja trwa 80 minut. Po zakończonym kursie uczestnicy otrzymują certyfikaty. Miesięczny koszt zajęć wynosi 250 zł.

- Stworzyliśmy serwis z myślą o tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą uczestniczyć w stacjonarnych zajęciach w szkołach językowych. Dzięki zastosowanej technologii uczestnicy mają możliwość udział w zajęciach na żywo, nie ruszając się sprzed swojego komputera. Mogą to robić w domu, w pracy czy podczas podróży. – mówi Andrzej Jadaś, twórca projektu.

Nauka przez Skype

Jeśli nie masz czasu ani ochoty na kursy językowe i nie chcesz zapraszać do swojego domu nauczycieli na indywidualne lekcje, możesz skorzystać z komunikatora internetowego (np. Skype) z podłączoną kamerą. O umówionej godzinie spotkasz się z nauczycielem, żeby porozmawiać w wybranym przez siebie języku. Koszt takich zajęć jest podobny, jak w standardowym sposobie nauki podczas spotkań w świecie rzeczywistym, waha się w granicach 30-50 zł. Za lekcję płaci się przelewem.

Tandem courses, czyli język za język

Tandem courses to popularna na Zachodzie metoda nauki języka, która opiera się na zasadzie "coś za coś" (ja cię nauczę polskiego, a ty mnie niemieckiego). Wystarczy zarejestrować się w specjalnym serwisie, odszukać w bazie odpowiednią osobę i ustalić szczegóły nauki. Nauka może być prowadzona zarówno w realu jak i przez internet.

Najbardziej znana w Polsce baza tandem courses została stworzona przez Niezależne Zrzeszenie Studentów SGH i Erasmus Student Network (www.sgh.esn.pl/tandem-courses).

Nauka w serwisie społecznościowym

LiveMocha to rozbudowany edukacyjny serwis społecznościowy, który umożliwia naukę języków obcych. System oparty jest na trzech kluczowych elementach: kursach językowych, narzędziach do prowadzenia darmowych konwersacji z obcojęzycznymi użytkownikami oraz rozbudowanym systemie motywacyjnym (np. konkursy z nagrodami).

Dziecinnie prosta nauka języka

W jaki sposób dzieci poznają język ojczysty? Poprzez słuchanie i próbę mówienia, oczywiście z wieloma błędami. Berlitz stworzył metodę nauki języka obcego, opierającą się właśnie na odwzorowaniu dziecięcego, naturalnego przyswajania języka.

Na kursie dominują zatem rozmowy z native speakerami. Gramatyka wchłaniana jest przez ucznia przy okazji rozmów, nieświadomie. Lektorzy posługują się książkami ilustracyjnymi, minami i gestami po to, aby uczeń lepiej zrozumiał znaczenia słów.
Nie poprawiają uczniów podczas wypowiadania się. Robią to dopiero później. Semestr nauki w szkołach Berlitza kosztuje około 2 tysięcy złotych.

Sześć języków w dwa lata?

Niemożliwe? Nie z metodą stworzoną przez Heinricha Schliemanna, XIX-wiecznego odkrywcy starożytnej Troi, który udowodnił, że da się to zrobić.

Codziennie przez kilka godzin głośno czytał w języku, którego chciał się nauczyć. Uważał, że aby opanować dany język obcy, trzeba w nim mówić na głos. Oprócz tego codziennie pisał wypracowanie na temat związany ze słownictwem, którego się nauczył podczas czytania. Popełnione błędy poprawiał podczas codziennych lekcji z nauczycielem. Wieczorami uczył się na pamięć poprawionych wypracowań, a następnego dnia recytował je nauczycielowi, który poprawiał błędy wymowy. W ten sposób Schliemann nauczył się sześciu języków w ciągu dwóch lat. Potem tak wyćwiczył swoją pamięć i zdolności językowe, że nauka kolejnych języków obcych zajmowała mu tylko 6 tygodni. W sumie poznał ich kilkanaście, w tym arabski i polski. Posługiwał się nimi w stopniu średniozaawansowanym.

To zdecydowanie najtrudniejsza metoda, wymagająca wiele pracy i samodyscypliny. Nie ma jej na żadnych kursach ani w szkołach językowych, trzeba więc liczyć na siebie.

Można jednak nieco ją zmodyfikować i uprościć, dostosowując do własnych potrzeb. Częste i głośne czytanie, słuchanie języka obcego chociażby w telewizji, pisanie raz na jakiś czas wypracowań na dowolny temat z pewnością zaowocują wzrostem naszych umiejętności językowych.

20% wysiłku, 80% efektów

Zasada Vilfreda Pareto, włoskiego ekonomisty mówi, że 80% rezultatów pochodzi z 20% wykonywanych czynności, czyli mniejszym wysiłkiem można osiągnąć większe efekty. Kierując się tą zasadą należy wyszukiwać te czynności, które przynoszą największe efekty, pomijając inne mniej wartościowe.

Przykłady:

- 20% produktów firmy daje jej 80% zysków
- 20% klientów przynosi nam 80% wartości sprzedaży
- 20% kryminalistów popełnia 80% przestępstw
- 20% powierzchni dywanu przypada na 80% zużycia
- 20% ubrań nosimy przez 80% czasu
- 20% naszej pracy daje 80% efektów
- 20% naszego życia daje nam 80% szczęścia

Można ją zastosować także w nauce języka obcego. 20% słownictwa wystarczy, by poznać 80% języka.

Zwolennicy tej metody posługują się również następującym przykładem: Jedna osoba przez kilka dni uczy się do egzaminu z kilku książek i stosu notatek. Druga osoba ma streszczenie notatek i najważniejsze rozdziały książek. Wie, co jej się przyda na egzamin i koncentruje się tylko na tym, pomijając resztę wiedzy. Zainteresowała się 20% książek i notatek, dzięki czemu mogła uzyskać 80% efektów w postaci lepszej oceny niż pierwsza osoba, która próbowała nauczyć się wszystkiego.

Opierając się na zasadzie Pareto, stworzono listę stu najczęściej używanych słów w pisanym oraz mówionym angielskim: the, of, and, a, to, in, is, you, that, it, he, was, for, on, are, as, with, his, they, I, at, be, his, have, from, or, one, had, by, word, but, not, what, all, were, we, when, your, can, said, there, use, an, each, which, she, do, how, their, if, will, up, other, about, out, many, then, them, these, so, some, her, would, make, like, him, into, time, has, look, two, more, write, go, see, number, no, way, could, people, my, than, first, water, been, call, who, oil, its, now, find, long, down, day, did, get, come, made, part.

Pierwsze 25 słów z tej listy to jedna trzecia wszystkich drukowanych materiałów po angielsku. Cała lista tworzy połowę wszystkich pisanych materiałów.

Poznanie drugiej listy, zawierającej sto najczęściej używanych słów w codziennych dialogach, umożliwia zrozumienie ok. 50% prostych rozmów w języku obcym:
A, an, after, again, all, almost, also, always, and, because, before, big, but, can, come, either, or, find, first, for, friend, from, go, good, goodbye, happy, have, have, he, hello, here, how, I, if, in, know, last, like, little, love, make, many, me, more, most, much, my, new, no, not, now, of, often, on, one, only, or, other, our, out, over, people, place, please, same, see, she, so, some, sometimes, still, such, tell, thank, that, the, their, them, then, there, they, thing, this, time, to, under, up, us, use, very, we, when, where, which, who, why, with, yes, you, your

Można również stworzyć własną listę słów dotyczących tematu, który nas interesuje albo będzie nam potrzebny i dla którego uczymy się języka obcego, np. biznes czy sport.


26 września obchodzimy Europejski Dzień Języków, który został ustanowiony w 2001 r. przez Radę Europy w Strasburgu. - W tym dniu nie tylko zachęcamy do nauki języków obcych, ale przypominamy również, że na naszym kontynencie jest wciąż w użyciu 40 autochtonicznych języków regionalnych i mniejszościowych, używanych w ponad stu społecznościach przez 40 milionów użytkowników – mówi Krystyna Szumilas, wiceminister edukacji narodowej. - Staramy się także promować za granicą język polski jako obcy dla uczniów innych krajów Unii Europejskiej - dodaje.



Zobacz również:
Europejski Dzień Języków w Złotych Tarasach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto