Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś w warszawskim Teatrze Capitol premiera spektaklu „Kiedy kota nie ma” [WIDEO, FOTO]

Karolina Kowalska
kiedy kota nie ma premiera teatr capitol
kiedy kota nie ma premiera teatr capitol materiały prasowe
Na deskach Teatru Capitol będzie można zobaczyć m.in. Piotra Cyrwusa, Piotra Zelta i Anetę Zając. Sztuka opowiada historię dwóch małżeństw z ponad dwudziestoletnim stażem. Tytułowy kot to Mildred i Ethel, które postanawiają wyjechać na wspólne wakacje, zostawiając mężów samych w domu.

Źródło: Newseria Lifestyle

„Kiedy kota nie ma” to brytyjska komedia, której autorami są Johnnie Mortimer i Brian Cooke. Sztuka, która odniosła sukces na całym świecie, jest satyrą na brytyjską klasę średnią, opowiadającą historię dwóch małżeństw z ponad dwudziestoletnim stażem. Kiedy Mildred i Ethel wyjeżdżają na wakacje do Francji, ich mężowie zapraszają do domu młode dziewczyny. Sytuacja wymyka się jednak panom spod kontroli.

Zobacz także: Nowa wystawa "O czasie" [FOTO]

– Spektakl „Kiedy kota nie ma” jest świetną farsą, ze znakomicie napisanym scenariuszem pełnym błyskotliwych, uszczypliwych żartów, dialogów, komedii pomyłek i żartów sytuacyjnych. Kot, którego nie ma w domu, zawsze może wrócić w najbardziej nieoczekiwanym momencie i wtedy dopiero zaczyna się cała kaskada nieoczekiwanych wydarzeń, z których trzeba się umiejętnie wytłumaczyć – mówi Katarzyna Skrzynecka.

Aktorka, na zmianę z Violą Arlak, wciela się w rolę Mildred. Swoją bohaterkę określa mianem pełnej zmysłowości kobiety, która pragnie ożywić swoje małżeństwo.

– To jest taka bardzo barwna pani po czterdziestce, ale wciąż jeszcze zadbana, atrakcyjna kobieta, pełna sex appealu, niestety jej mąż do tego sex appealu ma bardzo daleko, bo jest całkowitym jej przeciwieństwem, takim typem życiowej fajtłapy, a jego nieszczęsna żona za wszelką cenę usiłuje coś z niego jeszcze wykrzesać – mówi Katarzyna Skrzynecka.

Mąż Mildred uważa, że wszystko już w życiu przeżył i do szczęścia potrzebuje jedynie filiżanki popołudniowej herbaty. Czasami chciałby coś w swoim życiu zmienić, zawsze jednak zwycięża wygoda i przyzwyczajenie. W roli George'a widzowie będą mogli podziwiać na zmianę Piotra Cyrwusa i Jacka Lenartowicza.

– Ta sztuka jest taka, że myślę, że jest puentą gogolowską – z czego się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie. Każdy z nas ludzi ma taką kondycję, są pokusy, raz się potrafimy oprzeć i wtedy jesteśmy z siebie dumni, drugi raz upadamy i żałujemy, ale trzeba jakoś to wszystko później pozbierać. Zawsze mówię, że: „Boże, ukarałeś mnie, że zostałem aktorem, ale Bogu dzięki, że nie zostałem aktorką” – mówi Piotr Cyrwus.

Aktor przyznaje, że lubi swojego bohatera, którego określa jako świetnego faceta, borykającego się ze swoja egzystencją. Chwali także współpracę z Katarzyną Skrzynecką i Violettą Arlak.

Na scenie warszawskiego Teatru Capitol będzie można też zobaczyć Wojciecha Wysockiego i Piotra Zelta w roli czerpiącego z życia pełnymi garściami playboya Humphreya oraz Annę Gronostaj i Maję Barełkowską jako jego żonę Ethel. Partnerować im będą Aneta Zając, Marta Wierzbicka, Aleksandra Grzelak i Zofia Zborowska. Teatr Capitol przygotował dla swoich widzów dwie premiery: 8 i 17 września, każda w innym składzie aktorskim.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto