Goście od samego początku spotkania zdominowali sytuację na boisku. Pierwszej sytuacji bramkowej dla gości nie wykorzystał Boguski. Chwilę potem bliski szczęścia był Iwański, któremu piłkę z nogi w ostatniej chwili zdjął Sobolewski. Kolejne akcje legionistów były już dużo słabsze i w żaden sposób nie zagrażały bramce gości. Za to krakowianie zaczęli się wyraźnie rozręcać.
W 12. minucie Diaz posłał piłkę tuż obok bramki Muchy. W 17. minucie spotkania Mucha musiał jednak skapitulować. Małecki wrzucił piłkę na pole karne Legii, gdzie zupełnie nie pilnowany Brożek posłał ją głową do siatki. Piłkarze Legii podjęli niemrawe próby wyrównania, ale były one bardzo nieskuteczne. Goście z kolei przestali naciskać i gra zrobiła się bradzo nieciekawa. Tuż przed końcem pierwszej połowy przed kolejną szansą stanął Paweł Brożek. Na szczęście dla legionistów Mucha tym razem okazał się lepszy od napastnika gości.
W pierszej minucie drugiej połowy Szala niemal doprowadził swoją drużynę do utraty kolejnej bramki. Zbyt lekkie podanie w kierunku Muchy przejął Boguski, ale jakimś cudem nie trafił do pustej bramki. Chwilę później kolejna akcja Boguskiego, ale tym razem Mucha zatrzymuje piłkarza Wisły, wybijając piłkę poza boisko. Nie uratowało to jednak stołecznej drużyny. Po wrzucie z rzutu rożnego, do piłki wyskoczył Brożek i po raz drugi umieścił piłkę w bramce Muchy.
Wisła zdecydowanie dominuje na boisku, Legia jest niewidoczna. Po zyskaniu drugiej bramki wiślacy cofnęli się nieco i czekali na okazję do kontrataku. Nieporadne działania stołecznych piłkarzy ułatwiały im zadanie. W 71. minucie ponownie Paweł Brożek znalazł się na polu karnym. W sytuacji sam na sam z Muchą nie dał bramkarzowi Legii żadnych szans. Trzecie trafienie Brożka i Legia przegrywa 0:3.
Do końca spotkania legioniści miotali się tylko bezradnie po boisku nieskutecznie próbując zbudować jakąś akcję, która zagroziłaby bramce Juszczyka. Trochę ożywenia wprowadziło w 72. minucie wejście na boisko Koseckiego, ale nie miało to większego znaczenia dla przebiegu gry. W 86. minucie Brożek był bliski kolejnego trafienia, jednak tym razem Mucha nie dał się zaskoczyć.
Ostatecznei wynik meczu pozostał niezmieniony. Krakowianie zamknęli legionistom drogę do Mistrzostwa Polski i bardzo utrudnili awans do pucharów. Legia zaprezentowała się bardzo słabo i zasłużyła sobie na porażkę.
Legia Warszawa - Wisła Kraków 0:3 (0:1)
Legia Warszawa:
82. Jan Mucha - 25. Jakub Rzeźniczak, 3. Wojciech Szala, 15. Inaki Astiz, 11. Tomasz Kiełbowicz - 20. Sebastian Szałachowski (Adam Banasiak 72), 16. Ariel Borysiuk (Marcin Smoliński 59), 78. Tomasz Jarzębowski (Jakub Kosecki 72), 8. Maciej Iwański, 31. Maciej Rybus - 9. Bartłomiej Grzelak
Wisła Kraków: 1. Marcin Juszczyk – 11. Pablo Alvarez, 3. Marcelo, 6. Arkadiusz Głowacki, 15. Junior Diaz (Kirm 66) – 9. Rafał Boguski, 7. Radosław Sobolewski, 80. Issa Ba (Tomas Jirsak 76), 8. Piotr Brożek – 19. Patryk Małecki, 23. Paweł Brożek
Bramki:
Wisła Kraków Brożek 17, 47, 71
Żółte kartki:
Legia Warszawa:
Maciej Rybus 17, Jakub Rzeźniczak 94
Wisła Kraków:
Junior Diaz 18, Issa Ba 45
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
