Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektrownia Powiśle. Basen na dachu, restauracje w zabytkowej hali i zadaszony plac tuż obok Wisły [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Wróblewski
Elektrownia Powiśle. Restauracje w zabytkowej hali, bary na dachu i zadaszony plac tuż obok Wisły [ZDJĘCIA, WIDEO]
Elektrownia Powiśle. Restauracje w zabytkowej hali, bary na dachu i zadaszony plac tuż obok Wisły [ZDJĘCIA, WIDEO] mat. pras.
Rozrywkowe centrum powstaje nad Wisłą. W dawnej elektrowni znajdą się bary z kuchnią z całego świata. Będzie też "beauty hall", knajpy z widokiem na rzekę, basen na dachu i plac, który na wypadek deszczu zostanie zadaszony. Wielkie otwarcie zaplanowano na wiosnę 2019. Szczegóły w artykule poniżej.

Przemysłowa dzielnica, z fabrykami, dymiącymi kominami i statkami cumującymi nad brzegiem Wisły. Tak wyglądało Powiśle w XIX-wieku, dziś szuka nowej tożsamości. Pomóc ma w tym „nowa” Elektrownia Powiśle. Obok bulwarów, Centrum Nauki Kopernik i Biblioteki Uniwersyteckiej powstaje ogromne (55 tys. mkw.) centrum rozrywkowe, z biurami i mieszkaniami, które zostanie wplecione w historyczną zabudowę.

Elektrownia na Powiślu powstała w 1904 roku. Przez ponad sto lat dostarczała energię dla Warszawy. Potem ją zamknięto, ale pozostały historyczne – i zabytkowe – hale z charakterystycznym kominem. - Projekt rewitalizacji elektrowni rozpoczął się 10 lat temu, ale na początku nie byliśmy jego częścią – zauważa Brian Patterson, szef inwestora White Star Real Estate. Deweloper przejął inwestycję w 2015 roku. Wtedy powstał dość ambitny termin – 2019.

Bary i basen na dachu
Na terenie elektrowni powstaje „małe miasto”. Będą tam biura, mieszkania i bary. Życie ma się tam toczyć przez całą dobę. Centralną częścią inwestycji będzie odnowiona hala Elektrowni Powiśle. Na parterze znajdzie się hala jedzeniowa z 18 restauracjami z kuchnią z całego świata. Pomysł podobny jak w Hali Koszyki, gdzie bierzemy swoje danie i jemy przy wspólnym stole. Inwestor zapowiada, że ceny w restauracjach nie będą wygórowane. Piętro niżej znajdzie się bazar organiczny.

Bary, poza halą jedzeniową, będą rozlokowane po całej inwestycji. W sumie będzie ich około 30. Niektóre znajdą się na dachu, skąd będziemy mogli obserwować Wisłę. Nowością będzie piętro +1 z ofertą „zdrowotną”. - Beauty hall, to będzie nasz wyjątkowy koncept. W jednym miejscu będziemy mieli fryzjerów, manicure, pedicure oraz inne usługi kosmetyczne, także dla mężczyzn – tłumaczy Dariusz Domański z White Star Real Estate. Kolejne piętro będzie przeznaczone na handel. Znajdą się tam butiki.

W ramach inwestycji powstanie także czterogwiazdkowy hotel ze 150 pokojami. Jeszcze nie podpisano umowy z potencjalnym najemcą, ale już wiadomo, że na dachu znajdzie się basen dostępny dla gości hotelowych. Nie będzie natomiast sal konferencyjnych, te znajdą się przy restauracjach (dwie, o pow. 300-500 mkw.). Hotel zostanie otwarty rok później niż reszta inwestycji, czyli w 2020 roku.

Zadaszony plac
Pomiędzy budynkami Elektrowni Powiśle nie będzie ulic, a deptaki spacerowe. W trzech miejscach znajdą się place, na których organizowane będą różnego rodzaju wydarzenia. Już w czerwcu mogliśmy tu oglądać mecze Polaków na mundialu. Co ciekawe, jeden z placów będzie zadaszony. Ogromna płachta osłoni teren na wypadek deszczu.

Pod ziemią budowany jest parking na 470 samochodów, który w ciągu dnia będzie przeznaczony dla pracowników, a wieczorami dla mieszkańców i gości części rozrywkowej. Znajdą się tam również miejsca dla rowerzystów oraz szatnia.

Biura, które stanowią ponad połowę powierzchni (28 tys. mkw.), są już praktycznie gotowe. Właśnie wprowadzają się pierwsi najemcy. Elektrownię Powiśle buduje Tristan Capital Partners oraz White Star Real Estate. Za projekt architektoniczny odpowiada znana pracownia APA Wojciechowski. Zakończenie wszystkich prac przewidziano na wiosnę 2019.

Jak przebiega rewitalizacja?
Przebudowa Elektrowni Powiśle budzi spore kontrowersje. Zimą aktywiści starali się udowodnić, że prace przebiegają w niewłaściwy sposób. Z głównej, zabytkowej hali pozostał bowiem jedynie szkielet. - Jest szereg wymagań, które postawił nam konserwator zabytków. My też staramy się, żeby pozostało jak najwięcej z oryginalnej tkanki – tłumaczy Brian Patterson. - Musieliśmy oddać wszystkie elementy, które dawniej charakteryzowały ten budynek – zapewnia. Jednym z wymagań był powrót do oryginalnego, przedwojennego, kształtu. W sumie, w ramach rewitalizacji, zdjęto 5 tys. elementów wyposażenia, które zostaną użyte po renowacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto