W zeszłym roku w kolizjach zostało uszkodzonych 466 policyjnych pojazdów – niemal co trzeci. W jednej ze stołecznych komend z ok. 70 radiowozów połowa nie może wyjechać na miasto. "Albo są uszkodzone, albo nie mają aktualnych przeglądów technicznych" – żali się gazecie oficer stołecznej policji.
Dodaje, że szefostwo pożycza radiowozy z innych jednostek, aby mieć czym dowieźć zatrzymanych do prokuratury czy do sądu. Opowiada, że bywały już przypadki, że policjanci sami składali się na naprawę radiowozu. Podobna sytuacja jest też w innych warszawskich komendach i komisariatach. Więcej szczegółów - dziś na łamach "Życie Warszawy".
Czytaj także:
*Złodzieje schabowych i wódki mogą posiedzieć 10 lat
*Groźny wypadek w Wilanowie. Samochód osobowy wpadł do jeziorka (ZDJĘCIA)
*Groźna kolizja na Ochocie, stłuczka na Modlińskiej, duży ruch w całej stolicy
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?