Filtry antysmogowe w warszawskich szkołach? Miasto: trwają analizy finansowe i techniczne

Szkoła Podstawowa nr 340 z warszawskiego Ursynowa może być prowodyrem prawdziwej rewolucji we wszystkich placówkach edukacyjnych w stolicy. Wszystko zaczęło się od konkursu organizowanego przez znaną, międzynarodową sięc hipermarketów. Konkurs polega na zgłoszeniu projektów o charakterze ekologicznym. Następnie klienci sklepu po zrobionych zakupach otrzymują żeton, który wrzucają do odpowiedniego pojemnika przypisanego dla danego projektu. Pojemnik z największą ilością żetonów wygrywa. Jeden z pojemników ustawiony na terenie marketu należy właśnie do SP 340. Jeśli zwyciężą, w ich placówce przy ul. Lokajskiego 3 zamontowane zostaną filtry antysmogowe, a ich zakup i montaż sfinansowany zostanie ze środków organizatora konkursu.

Trzeba przyznać, że inicjatywa jest niezwykle słuszna a postawa uczniów, rodziców i dyrekcji SP 340 godna podziwu i miana wzoru do naśladowania. Pojawia się natomiast pytanie, dlaczego o zdrowie najmłodszych warszawiaków ma troszczyć się komercyjne przedsiębiorstwo, a nie władze miasta.

Okazuje się, że władze nie są bezczynne. Dominika Wiśniewska z wydziału prasowego warszawskiego ratusza powiedziała nam, że miasto realizuje projekty inwestycyjno-remontowe związane z zabezpieczaniem placówek oświatowych przed niekorzystnym oddziaływaniem smogu na zdrowie najmłodszych mieszkańców stolicy.

W 2017 roku wszystkie miejskie  przedszkola otrzymały fundusze na zakup oczyszczaczy powietrza. Filtry działają w każdej sali, w której na stałe przebywają najmłodsi warszawiacy. Przeznaczyliśmy na ten cel blisko 4 mln zł. Urządzenia trafiły do 350 przedszkoli, do których uczęszcza 47 tys. dzieci. Oczyszczacze pojawiły się również kilka lat temu w miejskich żłobkach - poinformował nas stołeczny ratusz

Fakt, iż miasto sukcesywnie wprowadza kolejne rozwiązania w walce ze smogiem może cieszyć. Niestety, po wyjściu dziecka ze żłobka czy przedszkola i inauguracji nauki szkolnej – problem nie mija. Czy miasto zamierza finansować montaż filtrów w kolejnych placówkach edukacyjnych? Teoretycznie władze "nie mówią nie", choć według chłodnej oceny wygląda na to, że na ten moment po prostu brakuje pieniędzy. Mimo wszystko zadeklarowano, że przeprowadzona zostanie kompleksowa analiza potrzeb i oszacowanie kosztów inwestycji.

Obecnie trwają analizy techniczne i finansowe w sprawie montażu filtrów antysmogowych w szkołach. Pilotażowe wdrożenia pozwolą na uzyskanie dodatkowej wiedzy związanej ze skutecznością tego typu rozwiązań - czytamy w odpowiedzi miasta na nasze zapytania.

Czy huczne zapowiedzi analiz przyniosą oczekiwane skutki? To pokaże czas. Jeżeli tak się zdarzy, na pewno należało będzie podziękować ursynowskiej SP 340 za przetarcie szlaku i zwróceniu uwagi na problem.