Pho i Kimchi
Obcobrzmiąca nazwa Fokim to tak naprawdę fonetyczna zbitka powstała z nazw dwóch azjatyckich potraw: tradycyjnej zupy Pho i Kimchi, surówki z pikantnej kiszonej kapusty. - To nasza wariacja na temat kuchni azjatyckiej w bezkompromisowej wersji fusion. Do tego niegrzeczne koktajle, po których chce się tańczyć i wnętrze samego lokalu, które ma w sobie nutę elegancji, ale przede wszystkim jest pełne niespodzianek. W skrócie: recepta na to, by znów zamieszać na warszawskiej scenie gastronomicznej - czytamy w informacji prasowej.
Nasze życie to zabawa bez żadnych zasad. Nasz styl to bunt. Łączymy to, co nam się podoba, bo mamy na to ochotę. Tak...
Opublikowany przez Fokim na 4 kwietnia 2016
Spotykamy się, żeby rozrabiać
Czego możemy spodziewać się po najmłodszym dziecku Grupy Warszawa? Trudno jednoznacznie orzec, szczególnie, że nie znamy jeszcze menu, choć opis lokalu może rozbudzać nadzieję. - Tak samo gotujemy - jadąc po bandzie, od wschodu po zachód, byle było pysznie. Jak jemy, to wszystko z karty. Jak się spotykamy, to żeby rozrabiać. Jak pijemy, to po to żeby tańczyć. I właśnie po to jest Fokim! - czytamy na facebooku restauracji.
Co grają w kinie? Sprawdź aktualny repertuar wszystkich warszawskich kin. Studyjne, multipleksy - tutaj znajdziecie listę filmów oraz dokładne godziny seansów: Repertuar Kin w Warszawie.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
