Fragment Żołnierskiej otwarty. Kluczowa droga rozładuje korki w tej części Warszawy [ZDJĘCIA]

W piątek w nocy drogowcy ze ZMID-u otworzyli wiadukt ul. Żołnierskiej nad torami i ul. Strażacką. Inwestycja, która zakończyła się w maju jest nareszcie przejezdna. Kierowcy zyskali połączenie z ul. Strażacką i ul. Czwartaków. Powinno to ograniczyć korki, które tworzą się w tym rejonie Warszawy w godzinach szczytu.

W tej chwili trwają jeszcze ostatnie prace porządkowe przy ul. Strażackiej. Cały węzeł będzie w pełni gotowy w poniedziałek. Przypomnijmy, że to dopiero część większej inwestycji, którą jest budowa ciągu Marsa-Żołnierska. Metrostav realizujący tę inwestycję za 217 mln zł, ma zakończyć wszystkie prace do końca września. Jesienią pojedziemy szeroką dwupasmową drogą od ul. Naddnieprzańskiej do ul. Powstańców. Pięciokilometrowy odcinek będzie przedłużeniem Trasy Siekierkowskiej.

"Nowa droga znacznie poprawi połączenie z dzielnicą Rembertów i wyjazd z miasta w kierunku podwarszawskich gmin Kobyłka, Marki, Sulejówek, Ząbki i Zielonka. Przebudowywany odcinek ma 4,8 km. Zaczyna się na wysokości ul. Naddnieprzańskiej i ciągnie do granicy Warszawy. Zakres prac jest duży, to m.in. budowa wiaduktów nad skrzyżowaniami, całkowita przebudowa starych jezdni, wyburzenie i budowa nowych wiaduktów nad torami kolejowymi, budowa chodników i dróg rowerowych" - podaje miasto.

Trzeba przy tym zaznaczyć, że odcinek od ul. Powstańców do granicy miasta jest obecnie w budowie. Powstanie najpóźniej, bo dopiero w 2020 roku. Wtedy będziemy mogli przejechać całą szeroką arterią. O tym jak bardzo jest ona potrzeba doskonale wiedzą mieszkańcy Rembertowa oraz miast położonych za południowo-wschodnią granicą Warszawy. Codziennie, w godzinach szczytu, tworzą się tam spore zatory. Ciąg Marsa-Żołnierska ma być lekarstwem na problemy komunikacyjne tej części miasta.