Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Francuska: kultowa ulica przedwojennej Warszawy. Kochała ją Osiecka, brylował tu Bodo i walczyli obrońcy stolicy

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Krystian Dobuszyński
Blichtr elit II RP, francuski sznyt, a także elementy wojennej zawieruchy. We Francuskiej, głównej ulicy Saskiej Kępy, zakochali się artyści. Nie bez przyczyny.

Agnieszka Osiecka zamawia drinka i siada do pisania. Saska Kępa to jej miejsce na ziemi. W kawiarni Podhalańskiej (wcześniej Nadwiślańskiej) znają ją wszyscy. Poetka na Kępie mieszkała przez ponad sześćdziesiąt lat. W 2003 roku (sześć lat po śmierci) na elewacji jej domu powstała tablica upamiętniająca, a na niej cytat „To był maj, pachniała Saska Kępa”.

Wróćmy jednak do kawiarni. Osiecka tak bardzo lubiła w nich przesiadywać, że doczekała się swojego pomnika. Pokazano ją siedzącą przy okrągłym stoliku, z rozłożonymi kartkami tekstów, czekającą na zamówienie. Postument odsłonięto kilka lat temu przy ulicy Francuskiej. Co ciekawe, tuż obok za życia Osieckiej znajdowała się drogeria. Poetka wolała wspomnianą Podhalańską (znana później jako Sax, obecnie restauracja La Catrina) oddaloną o 200 metrów w stronę ronda Waszyngtona oraz Cafe Sułtan ukrytą w ciasnej uliczce odbiegającej od Francuskiej.

Francuska: kultowa ulica przedwojennej Warszawy. Kochała ją ...

Elegancja-Francja

_„W wypadku Francji rym do elegancji jest zgodny z polskim stereotypem francuskości_” - tak prof. Mirosław Bańko, językoznawca, tłumaczy zwrot elegancja-Francja. Polacy, jako jeden z niewielu narodów na świecie, mają również sentyment do Napoleona Bonaparte.

Nikogo zatem nie powinno dziwić, że ulica „Francuska” została wytyczona w latach 20. (1925). Młode państwo polskie chciało oddać cześć swojemu sojusznikowi, a także wspomnieć sławnego wodza z XIX wieku. Francuska, w momencie wytyczenia była praktycznie niezabudowana, miała przypominać elegancką paryską aleję. Po obu stronach ulicy posadzono drzewa, a wkrótce rozpoczęła się budowa.

Saska Kępa, mimo że znajdowała się po prawej stronie Wisły, szybko stała się ulubionym miejscem artystów, wpływowych ludzi kultury oraz bogatych mieszczan. Miejsce to upodobały sobie osoby wrażliwe na sztukę oraz nowinki architektoniczne. Nic dziwnego, że przy Katowickiej powstała pierwsza w Polsce budowla według pięciu zasad nowoczesnej architektury Francuza - Le Corbusiera, a także pierwsza z zastosowaniem awangardowego wtedy motywu béton brud (wykorzystanie surowego betonu).

Od Przymierza do ronda

Francuska zaczyna się na Placu Przymierza, który ze względu na zabudowanie blokami dziś jest placem jedynie z nazwy. „Przymierze” odnosi się oczywiście do triumfu Aliantów w I wojnie światowej. Co ciekawe sam plac okalają ulice: Paryska (dalej Wersalska), Zwycięzców oraz właśnie Francuska.


Fragment domów mieszkalnych na Saskiej Kępie, rok 1927 / Narodowe Archiwum Cyfrowe

Modernistyczne budynki powstawały w latach 30. Ruch w interesie rozpoczął się od porozumienia miasta z właścicielami tamtejszych gruntów. Następnie Spółka Wodna Obwodu Wawerskiego doprowadziła na Francuską kanalizację, w 1937 był już asfalt i autobus (linia „S”). Życie towarzyskie kwitło.

Przy Francuskiej 6 mieściła się kawiarenka Bistro, o której Rena Rolska śpiewała w piosence „Na Francuskiej”. Inna śpiewaczka - primadonna Opery Warszawskiej - Ewa Bandrowska-Turska mieszkała kilka domów dalej. W willi przy Francuskiej 4 kręcono film „Czarna perła” (1934) z niezwykle popularnym amantem - Eugeniuszem Bodo. Obok, pod numerem 2, w modernistycznym budynku (jeden z najpiękniejszych budynków na Kępie) mieściła się nawet ambasada Francji. Przed wojną wybudowano go na zamówienie rodziny Łebkowskich, którzy w Warszawie handlowali amerykańskimi samochodami (głównie Chevrolety) oraz motocyklami.

Ogrodzenia wspominanych domów służyły w 1939 roku jako tarcza dla polskich żołnierzy. Kępa walczyła do 28 września. Na domu pod numerem 1 w hołdzie poległym zamieszczono tablicę „Tu walczyliśmy do końca”. Na murowanym ogrodzeniu do dziś pozostały ślady po kulach.

Wojennych historii związanych z Francuską jest więcej. W domu pod numerem 15 w 1942 roku Anna Jachnina napisała piosenkę „Siekiera, motyka” śpiewaną przez żołnierzy na barykadach.

Artyści - zakochani w Kępie - wrócili na Francuską także po wojnie. Poza wspomnianą Agnieszką Osiecką, w pobliżu swoje mieszkania mieli m.in. Jan Paderewski, Miron Białoszewski czy Zygmunt Hübner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto