Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

FreeFormFestival 2011 już w październiku w Warszawie (PROGRAM)

Jakub Gołębski
Gdy zaczyna się rok szkolny, wielu narzeka, że sezon festiwalowy się już skończył. Jednak organizatorzy koncertów z roku na rok robią coraz więcej, żeby zadać kłam temu stwierdzeniu. Wrzesień upływa pod znakiem Europejskiego Kongresu Kultury, krakowskiego Sacrum Profanum i UP2D8 Festival. Październik natomiast można spędzić np. na krakowskim Unsound Festival lub w Warszawie, podczas kolejnej edycji FreeFormFestival!

7. edycja FreeFormFestival odbędzie się w dniach 14-15 października. Impreza na stałe wpisała się do koncertowego kalendarza nie tylko warszawiaków, ale miłośników muzyki z całego kraju. Festiwal prezentuje nowoczesną i niezależną muzykę oraz sztukę w środowisku miejskim. Celem FFF jest wskazywanie nowych światowych trendów artystycznych.

Program FreeFormFestivalu jest bogaty w wydarzenia na kliku płaszczyznach artystycznych. Znajdziemy w nim nie tylko koncerty, ale również pokazy audiowizualne czy stałe ekspozycje młodego polskiego designu. Podczas tegorocznej edycji festiwal opuszcza Fabrykę Wódek "Koneser" i przenosi się do większej powierzchniowo SOHO Factory. Organizatorzy motywują zmianę miejsca ogromnym zainteresowaniem imprezą.

Czytaj także: 16 września rusza 54. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień

Piątek - 14 października

LAMB – Lou Rhodes chyba polubiła Polskę. W ciągu 3 lat odwiedza nasz kraj już po raz czwarty. Kultowa grupa, która poniekąd kreowała bristol sound i trip-hop, z niebywałą precyzją łączy uroki wszelkich zakamarków elektroniki i romantycznej liryki. Duet nie skrywa również fascynacji polskim kompozytorem Henrykiem Mikołajem Góreckim, na którego cześć nazwali jeden ze swoich sztandarowych numerów. Na FreeFormie Lamb zaprezentują materiał z wydanej 5 maja tego roku płyty „5”. Jeśli ktoś miał możliwość sprawdzenia jak zespół wypadaja na żywo podczas tegorocznej edycji Tauron Nowa Muzyka, z pewnością odwiedzi Warszawę w październiku. A jeżeli ktoś przegapił ich koncert, niech bez wahania kupuje bilet, bo z pewnością warto.

DOES IT OFFEND YOU, YEAH? – Chyba nikogo nie obraża new rave’owa energia zespołu, którego występ wielu okrzyknęło najlepszym koncertem tegorocznej edycji festiwalu Selector. Dawniej remiksowali Bloc Party i supportowali The Prodigy. Teraz są gwiazdą, która może śmiało widnieć w czołówce festiwalowych plakatów. Ich ostatni album z którego pochodzą rewelacyjne single "The Monkeys Are Coming" i "We Are The Dead" ukazał się w marcu tego roku. Październikowy koncert będzie pierwszym ich występem w Warszawie.

VITALIC – Kolejna, sprawdzona już w tym roku przez polską publiczność, pozycja w line-upie. Pascal Arbez-Nicolas od kilkunastu lat podbija z sukcesem klubowe listy przebojów. Sławę przyniosła mu EP-ka "Poney" z 2001 roku, która do dziś uznawana jest za największe osiągnięcie Vitalica. W tym roku Pascal odwiedził już Polskę, będąc jedną z gwiazd płockiego festiwalu Audioriver. Do line-upu FreeForma został wprowadzony na miejsce anulowanego Birdy Nam Nam. Można śmiało powiedzieć, że to godne zastępstwo.

MISS KITTIN – Nazywana królową electroclashu francuska didżejka to jedna z największych gwiazd na scenie elektro. Karierę zaczynała podczas rave’owej eksplozji w latach 90-tych. Sukces przyszedł szybko. Już w 1998 roku, jej „1982” zakończyło największą jak dotąd edycję Love Parade. Przy muzyce Miss Kittin bawiło się wówczas niemal półtora miliona ludzi. Potem było już tylko lepiej. Regularnie grywa na najważniejszych festiwalach muzyki elektronicznej i współpracuje z m.in. Trickym oraz Laurentem Garnierem. Taka rekomendacja gwarantuje dobrą zabawę podczas jej koncertu.

AEROPLANE - Belgia elektroniką stoi. Aeroplane to duet Vito Deluca i Stephena Fascano. Można powiedzieć, że czynnie przyczynili się do powrotu stylistyki disco na klubowe parkiety. Brzmienie grupy jest ciężkie do scharakteryzowania - psychodeliczne gitary, dyskotekowe beaty, melancholijne loopy. Remiksowali m.in. Lindströma, Cut Copy, Grace Jones, MGMT czy Bloc Party. Aeroplane słynie ze świetnych występów, więc koniecznie sprawdźcie ich na żywo.

VILLA NAH – Świeży powiew na skandynawskiej scenie synthpopowej. Odkryci przez Joriego Hulkkonena, który wyprodukował i wydał ich debiutancki album. Villa Nah to fiński duet, który tworzą Juho Paalosmaa i Tomi Hyyppä. Przyznają się do fascynacji Davidem Bowie i Underworld, a także… Sonic Youth. To może być największa niespodzianka tego festiwalu.

Program drugiego dnia festiwalu na kolejnej stronie.

Sobota - 15 października

THE STREETS – „Do trzech razy sztuka!” – pomyślał sobie Mike Skinner i zapowiedział kolejny koncert w Polsce. Jednak fani ciągle drżą z niepewności, czy tym razem mu się uda. W tym roku próbował już dwukrotnie – na Openerze i Orange Warsaw Festival. I dwa razy przeszkodził mu, wtedy jeszcze nienarodzony, potomek i komplikacje przy porodzie. Skinner nazywany jest „ikoną i głosem brytyjskiego pokolenia XXI wieku”. Czerpiąc inspirację z całej gamy gatunków, od house’u po brit pop, stworzył niepowtarzalną mieszankę dźwięków i jednocześnie szybko zdobył rzesze fanów na całym świecie. Jego najnowszy album, „Computers And Blues” to prawdopodobnie ostatni album w historii zespołu. Możliwym więc jest, że to ostatnia okazja, żeby zobaczyć The Streets na żywo.

MÚM – Nie wiadomo jak to się dzieje, że Islandia co jakiś czas odmienia oblicze muzyki. Pewnie nie ma osoby, która nie zetknęła się nigdy z Sigur Rós, Björk, Emiliana Torrini czy właśnie múm. Ich muzyka określana jest jako eksperymentalna mieszanka elektroniki i tradycji, połączona ze specyficznym islandzkim brzmieniem. O múm zrobiło się głośno w 2001 roku, gdy ukazała się ich debiutancka płyta "Yesterday Was Dramatic, Today Is OK". Múm nie zamykają się gatunkowo i remiksują np. Goldfrapp. Czego się spodziewać po ich koncercie? Perfekcji i długiej podróży po skandynawskich wzgórzach.

MR. OIZO – Z Islandii wracamy na Stary Kontynent. Francja to nie tylko Serge Gainsbourg i Edith Piaf, ale również silna scena elektroniczna, sygnowana znakiem wytwórni Ed Banger. W armii Ed Bangera wysokie odznaczenia otrzymali by pewnie Justice, SebastiAn i Uffie, ale generałem z pewnością byłby Mr. Oizo. Oizo czyli Quentin Dupieux, na którego twórczości wzorują się wyżej wymienieni. A wszystko zaczęło się w 1999 roku gdy europejskie listy przebojów podbił jego kawałek – „Flat Beat”, a żółta maskotka Pana Oizo stała się jednym z symboli sceny klubowej. Ostatni album Quentina pochodzi z roku 2008, ale Oizo nie próżnuje. W 2010 wspólnie z Gaspardem Augé z Justice, skomponował ścieżkę dźwiękową do amerykańskiego thrillera „Rubber”.

RED SNAPPER – Kolejna legendarna wytwórnia wystawia swojego zawodnika, aby zagrał na tegorocznym FreeFormie. Tym razem to brytyjski Warp postawił na prekursorów instrumentalnego d’n’b – Red Snapper. Brzmienie grupy ciężko zakwalifikować, ale dość dobrze słychać w nim połączenie trip-hopu i jazzu, z domieszką rocka. Po prawie 10 latach działania ogosili hiatus, poświęcając się solowym projektom. Jednak nie wytrzymali długo, bo już w 2007 ponownie wrócili do studia i nagrywa doskonały album Pale Blue Dot. Do Polski Red Snapper przyjeżdża w ramach trasy promującej ich najnowszy album zatytułowany "Key", na którym usłyszeć można m.in. Gavina Clarke’a i Elizę Carthy.

FENECH-SOLER – Nazywani nadzieją brytyjskiej sceny elektro-pop już raz odwołali koncert w Polsce. Poprzednio mieli występować razem z m.in. Does It Offend You, Yeah na krakowskim Selectorze. Wtedy się nie udało, może uda się tym razem. Utwory Brytyjczyków nawiązują do synth-popowych dokonań Cut Copy czy francuskich funk-popowych gigantów Phoenix i Daft Punk. Do tego dodają sobie tylko znany składnik, co skutkuje świeżą muzyką, o żywych rytmach i surowym brzmieniu. Ich debiutancki album ukazał się w kwietniu 2010.

YUKSEK – Niektórzy mieli okazję zobaczyć na żywo człowieka nazywanego „liderem nowej fali francuskiego electro”, w styczniu 2011, gdy grał w Kamieniołomach. Jednak na FreeFormie Yuksek po raz pierwszy wystąpi z pełnym zespołem. Muzykę Pierre-Alexandra Bussona, rozpowszechnił Peugot, używając w swojej reklamie utworu „Tonight” . Podczas warszawskiego koncertu Yuksek promował będzie najnowszy album Living On The Edge Of Time wydany w czerwcu tego roku.

Ceny karnetów dwudniowych:
160 zł - do 30 września
180 zł - od 1 października

Ceny biletów jednodniowych:
110 zł - do dnia festiwalu
130 zł - w dniu festiwalu

Bilety można zakupić w EMPiKu, Media Markt, Saturn, oraz punktach sprzedaży Ticketpro i Eventim.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: FreeFormFestival 2011 już w październiku w Warszawie (PROGRAM) - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto