Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hanna Gronkiewicz - Waltz znów zapomniała o warszawiakach?

Michał Wróblewski/PMW
Hanna Gronkiewicz - Waltz znów zapomniała o warszawiakach?
Hanna Gronkiewicz - Waltz znów zapomniała o warszawiakach? fot. Bartek Syta/Polskapresse
Po majowej kampanii do europarlamentu z wolna zacznie raczkować ta samorządowa. Hanna Gronkiewicz - Waltz, Prezydent Warszawy dziś też na razie raczkuje. Czy znów rozpocznie bieg na ostatnim odcinku?

Hanna Gronkiewicz - Waltz znów zapomniała o warszawiakach?

Zachowuje się tak, jakby już dziś była pewna zwycięstwa w przypadających na jesień tego roku wyborach samorządowych. Jako włodarz Warszawy nie rzuca się w oczy - rzadko bywa w mediach, nie widać jej na ulicach. A jeszcze kilka miesięcy temu mieszkańcy stolicy, wychodząc z domów, nie byli pewni, czy nie wpadną na panią prezydent rozdającą w metrze kawę, czy może załapią się na kawałek dziewięćdziesięciokilogramowego tortu, którym polityk raczyła przechodniów z okazji pierwszej rocznicy otwarcia systemu wypożyczalni rowerów.

Czytaj także: Nowe show w Parku Fontann [WIDEO, ZDJĘCIA]

Takie niecodzienne działania Hanna Gronkiewicz-Waltz podejmowała w czasie, gdy wydawało się, że grunt zaczyna jej się osuwać pod nogami. Wiosną ubiegłego roku kampanię mającą na celu odwołanie z urzędu pani prezydent zainicjował burmistrz Ursynowa Piotr Guział, który na tejże kampanii - mimo ostatecznego jej fiaska - zrobił może nie spektakularną, ale na pewno istotną w promocji jego własnej osoby karierę.

- Mam poczucie, że w tej chwili współrządzę Warszawą - mówił mi tuż przed jesiennym referendum. Tę dość oryginalną opinię burmistrz wyraził z jednego powodu: obawa przed utratą przez panią prezydent fotela włodarza stolicy skłoniła ją do włączenia czwartego biegu - Gronkiewicz aktywnie zaczęła promować swoje dokonania, doprowadziła do przyśpieszenia wlokących się miesiącami inwestycji, odkurzyła konta w mediach społecznościowych, na których na bieżąco chwaliła się sukcesami.

- Podjęte wówczas przez sztabowców prezydent działania były obliczone jedynie na wzbudzenie litości u warszawiaków. Coś w rodzaju: "Wiem, że zawiodłam w wielu sprawach, ale zobaczcie, jak was teraz ładnie przepraszam. Dajcie mi dokończyć kadencję. Ja proszę, premier prosi... Przecież to nieracjonalne odwoływać mnie na rok przed wyborami" - drwi jeden z wpływowych warszawskich samorządowców.

Cały tekst w serwisie Polskatimes.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto