Mural z Edelmanem zniknie z Muranowa
Wspólnota mieszkaniowa Muranów zadecydowała o zamalowaniu wizerunku Marka Edelmana z żonkilem w ręku widniejącej na ścianie kamienicy, usytuowanej przy ulicy Nowolipki. Jako oficjalny powód podano remont budynku. Mural z ikoną walk powstańczych w okupowanej, wojennej Warszawie odsłonięto w kwietniu ubiegłego roku z okazji 70. rocznicy wybuchu powstania w getcie, w którym Marek Edelman był jednym z przywódców.
Twórcą muralu z Markiem Edelmanem jest Dariusz Paczkowski, polski działacz społeczny, grafficiarz i street artowiec. Paczkowski namalował także mural z JŚ Dalajlą na rondzie Tybetu w Warszawie.
Artysta mówi, że gdyby wiedział, że w niecały rok po wykonaniu prac, mural z Edelamenm miałby zniknąć ze ściany budynku to Fundacja Klamra odpowiedzialna za mural poszukałaby innej lokalizacji. - W całej tej akcji chodziło też m.in. o to, aby zainspirować ludzi do obywatelskich działań. Ja to odbieram niejako jako takie trochę torpedowanie tych oddolnych rzeczy - mówi Paczkowski.
Czytaj także: Mural dla Marka Edelmana na Nowolipkach
Mural z Edelmanem został zrealizowany z darowizn, które łącznie opiewały na kwotę pięciu tysięcy złotych. Miejsce na mural z Markiem Edelmanem wynalazła Beata Chomątowska ze stowarzyszenia Stacja Muranów. Wybrano ścianę socrealistycznego budynku, wzniesionego po wojnie na gruzach getta.
Początek remontu budynku, na którym widnieje mural z Edelmanem zaplanowany jest na 1 lipca. Paczkowski zamierza przekonać członków wspólnoty do zmiany decyzji. Do sprawy mają się przyłączyć władze Śródmieścia, które jest właścicielem ponad połowy powierzchni budynku. Jednak na zabraniu w sprawie likwidacji muralu z Edelmanem, reprezentanci władzy wstrzymali się od głosu.
Zajrzyj tutaj: Archiwum Edelmana może znajdować się w Ogrodzie Krasińskich?
Sytuacja muralu z Edelmanem przypomina zdarzenie zatynkowania muralu z twórcą języka esperanto, Ludwikiem Zamenhofem sprzed roku. Jego likwidacja spowodowana była także przeprowadzeniem remontu. Jednak wspólnota nie zgodziła się na to i odtworzyła mural za własne pieniądze.
Obecnie Fundacja Klamra angażuje się w projekt tworzenia nowego muralu - tym razem poświęconego działaczce Irenie Sendlerowej. Jej wizerunek ma się pojawić na budynkach w kilku miastach w Polsce. Plany wskazują też na Warszawę, o ile możliwe będzie znalezienie odpowiedniej lokalizacji.
Sprawdź: Japończycy chcą zainwestować w aglomeracji łódzkiej
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?