Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odbudują "Tęczę" z Placu Zbawiciela. Tysiące papierowych kwiatów już czeka [ZDJĘCIA]

Marek Szymaniak
Kolorowa “Tęcza”, którą podpalono w połowie października będzie zrekonstruowana. Warszawiacy przez kilka dni składali papierowe kwiaty, które teraz zostaną zamocowane na konstrukcji

Artystyczną instalację “Tęcza” autorstwa Julity Wójcik tworzyło 20 tys. kolorowych kwiatów z papieru. W połowie października pijany mężczyzna podpalił konstrukcję. Ogień strawił część kwiatów. Teraz Instytut Adama Mickiewicza postanowił zrekonstruować budowlę. Urzędnicy mają już zgodę miasta na ekspozycję “Tęczy” do 31 stycznia 2013 roku. Prace rekonstrukcyjne instalacji właśnie ruszają.

Projekt zdobił plac przed Parlamentem Europejskim podczas polskiej Prezydencji. Później od czerwca 2012 przeniesiono go do stolicy, na Plac Zbawiciela. Instalacja szybko zdobyła serca warszawiaków.

Czytaj także: Wandale podpalili w nocy "Tęczę" na pl. Zbawieciela w Warszawie

- Tęcza pięknie wkomponowuje się w architekturę miasta, cieszy oko mieszkańców, przyjezdnych z całej Polski oraz turystów - tłumaczy Ewa Szandomirska, rzecznik prasowy Instytutu Adama Mickiewicza.

Nic więc dziwnego, że zainteresowanie mieszkańców miasta odbudową “Tęczy” było ogromne. Przez cztery dni setki osób, w społecznym czynie składały papierowe kwiaty na specjalnych warsztatach.

- Wzięła w nich udział również Julita Wójcik, która w taki sposób wznowiła działalność Spółdzielni Rękodzieła Artystycznego Tęcza - mówi Szandomirska.

Gotowe kwiaty posłużą do rekonstrukcji “Tęczy”. - Nie znamy dokładnej daty, ale prace ruszą w najbliższych dniach -zapewnia rzeczniczka IAM.

Podpalacz działał sam?

Przypomnijmy. W nocy z 12 na 13 października 29-letni pijany mężczyzna podpalił instalację. Mimo szybkiej interwencji straży pożarnej spaliła się duża część sztucznych kwiatów, które tworzyły wielobarwny łuk. Od tego czasu część budowli straszy odsłoniętą stalową konstrukcją.

- Sprawca został zatrzymany bezpośrednio na miejscu zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi 2,4 promile alkoholu - mówi podkom. Agnieszka Hamelusz z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Śródmieście.

Zobacz koniecznie: "Tęcza" na Placu Zbawiciela zostanie zrekonstruowana

Śledczy sprawdzali, czy podpalacz działał sam. - Szukaliśmy świadków zdarzenia, aby wykluczać udział innych osób. Sprawa trafiła już do prokuratury. Mężczyźnie za zniszczenie mienia grozi 5 lat więzienia - dodaje Hamelusz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto