Soczi 2014. Biathlon. Polki z błędami na strzelnicy, Domraczewa ozłocona
23-letnia Polka wbiegła na ostatnie, czwarte strzelanie jako siódma. Wcześniej nie pomyliła się ani razu. Temperatura na chwilę się podniosła, bo wyprzedzające ją rywalki nie były bezbłędne. Tyle że Hojnisz nie skorzystała z okazji. Dwa "pudła" zepchnęły ją na 19. miejsce.
**Czytaj także:
Soczi 2014. Biathlon: Nowakowska-Ziemniak siódma w sprincie [ZDJĘCIA,WIDEO]**
Zdawałam sobie sprawę, w jakiej jestem sytuacji, że jest szansa. I być może to też spowodowało, że moja głowa, moje strzelanie nie były takie, jak bym chciała. Niewiele razy byłam w takiej sytuacji, brak mi w takich momentach opanowania - opowiadała. - Czy takie rzeczy się rozpamiętuje? Ja na szczęście jestem takim typem, że szybko o czymś takim zapominam. Szybko koncentruję się na kolejnym starcie. Medal mógł być, ale go nie ma. Trzeba to zaakceptować. Do Soczi przyjechałam po doświadczenie, to dla mnie ogromna impreza i przeżycie. Chcę się tym trochę bawić, a na pewno dużo się nauczyć - mówiła młoda zawodniczka.
Czytaj także: Soczi 2014. Biathlon - Bjoerndalen wygrywa sprint. Polacy bardzo słabo [ZDJĘCIA]
Na starcie najodważniej o sukcesie mogła myśleć Weronika Nowakowska-Ziemniak. Po sprincie była siódma, stratę do najlepszych miała niewielką. Szybko jednak okazało się, że podium jest poza zasięgiem.
Więcej w serwisie polskatimes.pl. Opinie z każdej strony
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?